Legia lepsza od Pogoni! Mamy nowego lidera!

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:34
23 maj 2015, 19:54

Legia Warszawa nie bez problemu pokonała w Szczecinie miejscową Pogoń 1:0 i przynajmniej do jutra została liderem T-Mobile Ekstraklasy! Jedyną bramkę w 76. minucie zdobył Orlando Sa!

Legioniście udanie zrewanżowali się “Portowcom” za przegraną w poprzedniej rundzie. W pierwszych minutach spotkania inicjatywę mieli gospodarze. W 6. minucie katastrofalny błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnił Jakub Rzeźniczak. Dzięki błędowi defensora Legii, świetną sytuację miał Łukasz Zwoliński, którego strzał w ostatniej chwili został zablokowany. Legia nie pozostawała dłużna. W 12. minucie spotkania na strzał z dystansu zdecydował się Tomasz Brzyski, jednak piłka po jego strzale wylądowała na poprzeczce i wróciła na plac gry. Po tej sytuacji byliśmy świadkami wyrównanej gry w środku pola. Swoją sytuację miał również Michał Żyro, który próbował lobem zaskoczyć Dawida Kudłę. Siedem minut przed końcem pierwszej połowy niezłą dwójkową akcje rozegrali Rafał Murawski i Dominik Kun. Jednakże strzał Murawskiego pewnie wybronił Dusan Kuciak. Niedługo potem z rzutu wolnego w pole karne dośrodkował Dominik Furman, a piłkę główką uderzył Tomasz Jodłowiec. I tu, po raz drugi piłka uderzyła w poprzeczkę. Nad Legią ciążyło fatum, którego w żaden sposób “Wojskowi” nie mogli przezwyciężyć.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Po gwizdku Legia rzuciła się do ataku. W 50. minucie swoją szansę miał Orlando Sa. Strzał po długim rogu, jak i dobitkę Kucharczyka obronił golkiper Pogoni. Portugalczyk nie dawał za wygraną. Chwilę później próbował przelobować Kudłę, lecz ten był dziś pewnym punktem zespołu ze Szczecina. Legia znacznie pewniej atakowała bramkę Pogoni, czego był efektem strzał Tomasza Jodłowca, który o mały włos nie zakończyłby się bramką. Znów fantastycznie zainterweniował Kudła. Orlando Sa był coraz to bardziej aktywniejszy i coraz łatwiej dawał sobie radę ze stoperami “Portowców”. W 75. minucie Portugalczyk uderzył futbolówkę prawą nogą niecelnie ponad bramką. Minutę później po indywidualnej akcji Dudy, Sa strzelił bramkę. Słowak podczas biegu wypuścił piłkę daleko przed siebie, sytuację próbował ratować Matras, który wybił piłkę wprost pod nogi Orlando.

Mieliśmy 0-1. Legia cofnęła się do tyłu i szukała okazji do kontrataku. W doliczonym czasie gry swoją sytuację miał Marek Saganowski. Piłka po jego strzale poleciała daleko nad poprzeczką. Legia mogła prowadzić już 0-2. Świetną szansę do strzelenia bramki miał Zwoliński, który minimalnie trafił obok słupka.

Legia jest na tą chwilę liderem z dwupunktowym prowadzeniem nad “Kolejorzem”. Lech zmierzy się w niedziele, na wyjeździe, z Lechią Gdańsk.

Pogoń Szczecin 0-1 (0-0) Legia Warszawa
0-1 Sa 76

Pogoń: 66. Dawid Kudła – 21. Sebastian Rudol, 14. Wojciech Golla, 23. Mateusz Matras, 77. Ricardo Nunes – 9. Adam Frączczak (85, 98. Kamil Wojtkowski), 6. Rafał Murawski, 16. Michał Walski (75, 8. Michał Janota), 27. Takafumi Akahoshi, 7. Dominik Kun (63, 20. Karol Danielak) – 93. Łukasz Zwoliński

Legia: 12. Dusan Kuciak – 28. Łukasz Broź, 25. Jakub Rzeźniczak, 4. Igor Lewczuk, 17. Tomasz Brzyski – 33. Michał Żyro (57, 8. Ondrej Duda), 37. Dominik Furman, 3. Tomasz Jodłowiec, 16. Michał Masłowski (80, 19. Bartosz Bereszyński), 18. Michał Kucharczyk – 70. Orlando Sa (90, 9. Marek Saganowski).

żółte kartki: Rudol, Golla – Masłowski, Broź, Sa

sędziował: Jarosław Przybył

widzów: 8 158.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA