Legia Warszawa pokonała Anwil Włocławek w drugim meczu półfinału Energa Basket Ligi. To już piąta potyczka z rzędu wygrana przez “Zielonych Kanonierów” w play-offach PLK i druga w Hali Mistrzów. Teraz rywalizacja przenosi się do stolicy Polski. Natomiast ekipa Grupy Sierleccy Czarni Słupsk spuściła łomot Śląskowi Wrocław.
Katastrofalna pierwsza kwarta „Rottweilerów”
Anwil najchętniej zapomniałby o premierowej odsłonie pojedynku przeciwko Legii. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza trafili zaledwie jedną z jedenastu prób z pola (9.1% skuteczności). Goście zwyciężyli pierwszą kwartę 23:3 i właściwie ona ustawiła cały mecz. Wprawdzie włocławianie zbliżyli się do przyjezdnych na trzy “oczka” pod koniec spotkania, lecz po prostu zabrakło im czasu, aby zniwelować straty punktowe.
Hala Mistrzów zdobyta po raz drugi! 🔥
W półfinale #plkpl prowadzimy z @Anwil_official 2:0 🔝🏆
Kropkę nad i, czyli awans do finału Mistrzostw Polski pragniemy postawić w Warszawie! 🔜💪#OrlenPaliwa @totalizator_sp @warszawa @TramwajeW @eFortunapl #plkpl pic.twitter.com/KpCILhm7qO
— Legia Kosz (@LegiaKosz) May 6, 2022
Koszykarze Wojciecha Kamińskiego zanotowali 20 asyst, wymusili aż 19 strat piłki rywali i zaliczyli 10 przechwytów. Najlepszym strzelcem w drużynie Legii był Raymond Cowels, który zgromadził 18 punktów oraz zebrał 5 piłek z tablic. Wśród „Rottweilerów” wyróżnił się James Bell, który również uzyskał 18 “oczek”.
Łukasz Koszarek: Jesteśmy blisko, ale jeszcze bardzo daleko
➡️ https://t.co/qIW3qyLWDi@EnergaSA @LegiaKosz #EnergaBasketLiga #PLKPL
fot. Andrzej Romański pic.twitter.com/Hyrnn7FfNO
— Energa Basket Liga (@PLKpl) May 6, 2022
Legia zamknie serię na Bemowie?
Rywalizacja Anwilu z Legią przenosi się do Warszawy. Trzeci mecz serii półfinałowej Energa Basket Ligi pomiędzy tymi drużynami zaplanowano na poniedziałek 9 maja. Początek starcia w hali na Bemowie o godzinie 17:30. Tego nie można przegapić!
Czarni dają Śląskowi łupnia w Orbicie
Śląsk Wrocław pokpił sprawę – i to byłoby najłagodniejsze określenie tego, co wydarzyło się w Hali Orbita. Czarni wyszli na mecz nabuzowani pozytywną energią. Natomiast wrocławianie błądzili jak dzieci we mgle. Podopieczni trenera Andreja Urlepa odebrali bolesną lekcję. Jak na nią zareagują? Odpowiedź poznamy już jutro o godzinie 20:20.
1️⃣‼️🤐@WKS_SlaskBasket 6️⃣0️⃣ – 1️⃣2️⃣3️⃣ Grupa Sierleccy Czarni Słupsk ‼️#plkpl#CzarniToWy pic.twitter.com/vk75auQ0e0
— Czarni to Wy (@CzarniToWy) May 8, 2022
Rezultat i statystyki:
Anwil Włocławek – Legia Warszawa 71:77 (Legia prowadzi w serii 2-0)
Anwil: James Bell 18, Jonah Mathews 13, Ziga Dimec 12, Luke Petrasek 11 (14 zb), Kamil Łączyński 6, Kyndall Dykes 6, Szymon Szewczyk 3, Michał Nowakowski 2, Sebastian Kowalczyk 0, Marcin Woroniecki 0.
Legia: Raymond Cowels 18, Grzegorz Kulka 13, Robert Johnson 11, Łukasz Koszarek 10, Jure Skifić 8, Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 7, Adam Kemp 4, Grzegorz Szymański 4, Dariusz Wyka 2.
Śląsk Wrocłąw – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 60:123 (Śląsk prowadzi w serii 2-1)
Śląsk: Travis Trice 14, Kodi Justice 10, Łukasz Kolenda 9, Ivan Ramljak 7, Aleksander Dziewa 7, Kerem Kanter 6, Martins Meiers 4, Szymon Tomczak 2, Kacper Gordon 1, Jan Wójcik 0, Michał Gabiński 0, Miłosz Góreńczyk 0.
Czarni: William Garrett 33, Marcus Lewis 22, Beau Beech 17, Jakub Musiał 15, Bartosz Jankowski 13, Marek Klassen 12 (12 ast), Kalif Young 4, Michał Oleksy 4, Mikołaj Witliński 3, Dawid Słupiński 0, Przemysław Szczepanek 0.
Wojciech Kamiński przed rywalizacją z Anwilem. „Będziemy walczyć”