Nieuchronnie zbliża się koniec okienka transferowego, a do nas wciąż dochodzą informację o bardzo ciekawych transferach. Kilkanaście minut temu w świat poszła informacja, że warszawską Legię zasili Czech – Adam Hlousek, który gra obecnie w Bundeslidze. Czyżby “Wojskowi” znaleźli w końcu rywala dla Tomasza Brzyskiego?
Lewa obrona to najsłabiej obsadzona pozycja w polskiej Ekstraklasie. Najlepszym przykładem na to jest Tomasz Brzyski, który w Legii gra teoretycznie cały sezon i nie ma nominalnego zmiennika. Ma się to zmienić po transferze Czecha – Adama Hlouska, który obecnie biega po boiskach Bundesligi. 27-letni lewy obrońca jest zawodnikiem VFB Stuttgart, w którym dostępu do bramki broni Przemysław Tytoń.
W najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech, w swojej karierze Czech rozegrał 81 spotkań, w których strzelił 4 bramki oraz zaliczył 4 asysty. Obrońca w tym sezonie dostaje bardzo mało szans na grę, a co za tym idzie szuka klubu, w którym będzie mógł grać regularnie. Legia Warszawa może zapewnić mu takie warunki. Hlousek siedmiokrotnie zagrał w reprezentacji Czech.
Serwis www.transfermarkt.de wycenia go na 1 milion euro.
Jutro w Warszawie stawić ma się Adam Hlousek – prawdopodobny nowy obrońca Legii (lewy).
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) January 27, 2016
