W sobotnim spotkaniu dwunastej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy między Legią Warszawa a Lechem Poznań nastąpi oficjalne pożegnanie jednej z legend zespołu – Miroslawa Radovicia.
Przed meczem z Lechem pożegnamy Rado! 🙌
➡️ https://t.co/p6pRbBdgSY pic.twitter.com/o0y9poJRtu
— Legia Warszawa 👑 (@LegiaWarszawa) October 14, 2019
Serb trafił do stołecznego klubu w 2006 roku. Napastnik nie miał dłuższych perspektyw związanych z pobytem w Warszawie, która miała być dla niego miejscem przygotowania się na grę na zachodzie Europy. Zawodnik występował w Legii ponad 10 lat, lecz w sezonie 2015/2016 przeniósł się na pół roku do Chin, gdzie dla Hebei China Fortune rozegrał pięć ligowych spotkań.
W kolejnym sezonie reprezentował słoweńskie NK Olimpija Ljubljana, zaś po zakończeniu rozgrywek przeniósł się do rodzimego FK Partizan Belgrad, lecz już po siedmiu kolejkach wrócił do warszawskiej Legii. Co ciekawe, w barwach Partizanu uczestniczył w eliminacjach do Ligi Europy, lecz na drodze serbskiej drużyny stanęło Zagłębie Lubin. W pierwszy po powrocie sezonie był członkiem drużyny, która uczestniczyła w Lidze Mistrzów i zdołała wyjść z grupy. W fazie grupowej Champions League strzelił dwie bramki.
Radović odszedł z Legii z końcem sezonu 2019/20, ale dotąd nie udało się zgrać terminów tak, by zorganizować mu pożegnanie przy wypełnionych trybunach. Wreszcie się udało! Wszyscy razem podziękujmy mu zaangażowanie i emocje, jakich dostarczył nam przez te wszystkie lata. Do zobaczenia! – czytamy na oficjalnej stronie zespołu.