W tym sezonie mogliśmy narzekać na poziom skoku w dal w naszym kraju. Z dobrej strony prezentowali się młodzieżowcy, mimo iż to nadal nie światowy poziom. W niemieckim Leverkusen marazm przełamał Tomasz Jaszczuk zwyciężając w mityngu.
Jaszczuk wszedł w konkurs dobrym skokiem na odległość 7.63 metrów. Już w drugiej kolejce poprawił rekord sezonu- 7.99 metrów! Pierwszą część konkursu zakończył próbą spaloną. Czwarta kolejka przyniosła kolejną poprawę- świetny skok na odległość 8.03 metrów! Jeszcze raz poprawiony najlepszy wynik w tym sezonie, a także najlepszy wynik w Polsce. W piątek kolejce Jaszczuk ponownie skoczył 8.03 metrów umacniając się na prowadzeniu. W ostatniej kolejce będąc pewny wygranej skoczył 7.86 metrów.
Wynik 8.03 metrów to dobry prognostyk na drugą część sezonu. Minimum PZLA na Mistrzostwa Świata w Katarze wynosi 8.17 metrów.