Robert Lewandowski nie został jednak królem strzelców niemieckiej Bundesligi! Mimo jednobramkowej przewagi nad Gabończykiem Pierre-Emerickem Aubameyangiem przed ostatnią kolejką ostatecznie to napastnik Borussii Dortmund może cieszyć się z nagrody dla najlepszego strzelca…
W ostatniej kolejce Borussia Dortmund pokonała przed własną publicznością Werder Brema 4:3, a Aubameyang strzelił dwie bramki (drugą z rzutu karnego w 89. minucie!), z kolei Bayern również wygrał u siebie 4:1 z Freiburgiem, ale napastnik reprezentacji Polski nie wpisał się na listę strzelców. W 94. minucie mógł jednak zdobyć gola dającego mu koronę króla strzelców, ostatecznie “Lewy” jednak podał do niepilnowanego Joshuy Kimmicha, który ustalił wynik spotkania.
Na koniec sezonu Pierre-Emerick Aubameyang ma 31 goli i o jedno trafienie wyprzedził Lewandowskiego. Trzeci Francuz Anthony Modeste zgromadził 25 bramek.