Liga Europy: Frajerska porażka Fiorentiny i pogrom Lyonu

Aktualizacja: 24 lut 2017, 00:51
23 lut 2017, 23:00

Olympique Lyon rozgromił aż 7:1 AZ Alkaar w rewanżowym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europy. Niestety porażką zakończyło się spotkanie Fiorentiny, która prowadziła już 2:0, a przegrała 2:4. 

Francuska drużyna wyszła tym razem na plac gry bez Macieja Rybusa, który znalazł się poza kadrą meczową. Podopieczni Bruno Genesio w pierwszym spotkaniu z holenderską drużyną wygrali 4:1 i przed rewanżem przed własną publicznością byli w uprzywilejowanej sytuacji. Francuzi nie zamierzali jednak odpuszczać i od samego początku rewanżowego spotkania ruszyli ochoczo do ataku. Prowadzenie objęli w 5. minucie pojedynku kiedy to Fekir pokonał bramkarza rywali. W 17. minucie prowadzenie podwyższył Cornet. Gości stać było tylko na trafienie kontaktowe który zaliczył w 26. minucie Garcia. Potem jednak strzelali już tylko gospodarze. Jeszcze przed przerwą do bramki rywali trafiali Fekir (27. min) oraz Darder (34. min). A w drugiej połowie rywali dobili ponownie Fekir (78. min) oraz Aouar (87. min) i Diakhaby (89. min).  Francuzi ostatecznie wygrali dwumecz 11:2 i pewnie zameldowali się w kolejnej fazie rozgrywek Ligi Europy.

Olympique Lyon 7:1 AZ Alkmaar (pierwszy mecz 4:1)

Fiorentina po szczęśliwym zwycięstwie 1:0 nad Borussią Monchengladbach w pierwszym meczu była w niezłej sytuacji wyjściowej przed rewanżem na własnym stadionie. Początkowe minuty należały do Włochów który w 16. minucie objęli prowadzenie za sprawą bramki Kalinicia. W 29. minucie Borja Valero podwyższył stan rywalizacji i w dwumeczu było już 3:0. Kolejne minuty spotkania były już jednak nieco spokojniejsze. Gospodarze mając pewnym wynik nie forsowali zbytnio tempa. Dopiero w 44. minucie Stindl trafiając z rzutu karnego przywrócił nadzieję przyjezdnym. W drugiej połowie stało się coś co raczej nie miało prawa się stać. Niemiecka drużyna w trzynaście minut zdobyła trzy bramki zmieniając wynik spotkania na 2:4. Rezultat ten nie uległ już zmianie do końca meczu i to przyjezdni cieszyli się z awansu gdyż wygrali dwumecz 4:3. Bartłomiej Drągowski z powodu kontuzji znalazł się poza kadrą meczową.

Fiorentina 2:4 Borussia Moenchengladbach (pierwszy mecz 1:0)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA