Liga Mistrzów: Bayern wygrał, ale Lewandowski nie zagrał!

Aktualizacja: 7 cze 2023, 10:09
11 gru 2019, 22:51

Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego pewnie pokonał Tottenham w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów 2019/2020. W spotkani zabrakło jednak polskiego napastnika. 

Ciekawie ułożyła się pierwsza część spotkania w Monachium. Mimo zdecydowanej przewagi Bayernu, na tablicy wyników widniał wynik 1:1.

Pierwsza bramka padła już w 14. minucie. Dla gospodarzy trafił Kingsley Coman. Po świetnej kontrze Serge Gnabry zagrał w pole karne, gdzie nadbiegał Kinglsley Coman, a ten uderzył z pierwszej piłki i otworzył wynik spotkania! 1:0!

Nie upłynęło dziesięć minut, a Tottenham już odrobił straty. Z prawej strony zagrywał przed pole karne Christian Eriksen. Piłkę dobrze przejął Giovani Lo Celso, który posłał futbolówkę w pole szesnastu metrów, gdzie Ryan Sessegnon strzałem po długim rogu wyrównał rezultat!

Bayern Monachium nie zwalniał jednak tempa. Nie przypadkowo przeprowadził nie mal dwukrotnie większą liczbę akcji niż rywale z Londynu. W ostatnich sekundach pierwszej połowy w bramkę Gazzanigi piłkę posłał Thomas Muller. Wszystko po niesamowitym zamieszaniu w polu karnym, gdzie dogrywał Gnabry. Do futbolówki dopadł Davies, który oddał strzał, lecz trafił on w słupek. Piłka poleciała jednak pod nogi Mullera, który nie miał problemu z podwyższeniem wyniku.

Tym samym piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 2:1.

Po wznowieniu gry sytuacja nie zmieniała się. W ataku wciąż był Bayern, który bezproblemowo przedostawał się pod bramkę Tottenhamu. W 51. minucie na mocny strzał z dystansu zdecydował się Philippe Coutinho, lecz futbolówkę pewnie złapał Paulo Gazzaniga. Wcześniej, zza linii pola karnego uderzał strzelec trzeciej bramki w tym spotkaniu, który trafił obok bramki gości. Aktywnym wciąż był jednak Coutinho. Brazylijczyk strzelał w 59. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego. Piłka poszybowała obok spojenia słupka z poprzeczką.

Usilne próby monachijczyków pozwoliły zdobyć kolejnego gola. Po indywidualnej akcji Daviesa do strzału znów doszedł Coutinho, który tym razem bardzo precyzyjnie pokonał golkipera z Londynu.

Nie bez pracy pozostawał Manuel Neuer. Po faulu przed szesnastką Bayernu na piętnaście minut przed końcowym gwizdkiem do rzutu wolnego podszedł Eriksen. Duńczyk wykonywał rzut wolny. Uderzył mocno, po ziemi, ale ładnie obronił Niemiec.

Zgodnie z życzeniem trenera Tottenhamu, Robert Lewandowski nie wyszedł na murawę i przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

Bramki: 14. Coman, 45. Müller, 64. Coutinho – 20. R. Sessegnon

Bayern Monachium: Neuer (C) – Pavard, Javi Martínez (87. Goretzka), Boateng, A. Davies – Alcántara, Kimmich, Coutinho – Coman (27. Müller), Gnabry, Perišić (86. Zirkzee).


Tottenham Hotspur F.C.: Gazzaniga – Walker-Peters, Foyth, Alderweireld, Rose – Dier (C) (81. Wanyama), Moussa Sissoko – Eriksen, Lo Celso (65. Skipp), R. Sessegnon – Lucas Moura (65. S. Heung-Min).

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA