Za nami dwa kolejne mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów. We wtorek kibice mogli śledzić m.in. starcie Interu Mediolan i Atletico Madryt, które zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem gospodarzy. Nieco więcej goli zobaczyliśmy w starciu PSV Eindhoven z Borussią Dortmund. Na Philips Stadion padły dwie bramki, a mecz zakończył się remisem 1:1
Inter z zaliczką przed rewanżem. Arnautović bohaterem
Zacznijmy od starcia, które miało miejsce w północnej części Włoch. Na Stadio Giuseppe Meazza zawitał Diego Simeone, a każdy, kto interesuje się piłką, mógł spodziewać się, że w spotkaniu Atletico Madryt z Interem Mediolan dużo będzie gry defensywnej. Rzeczywiście oba zespoły grały zachowawczo, choć w pierwszej połowie kilka niezłych okazji stworzyli sobie gospodarze tego starcia.
Nerazzurri długo nie mogli jednak przebić się przez defensywę Los Cochoneros. Widać było, że Atletico chce po prostu zachować w Mediolanie czyste konto i sprawę awansu do rozstrzygnąć w rewanżu. Taka taktyka dawała efekty do 79. minucie spotkania. Wówczas bohaterem Interu został Marko Arnautović.
Wówczas Lautaro Martinez wyszedł sam na sam z Janem Oblakiem, ale przegrał pojedynek ze Słoweńcem. Za akcją poszedł jednak 34-letni Austriak, który dopadł do odbitej przez bramkarza Atletico piłki, a następnie skierował futbolówkę do siatki gości. Starcie w Mediolanie zakończyło się wynikiem 1:0.
Davy lo sapeva 🙆♂️#ForzaInter #UCL #InterAtleticoMadrid pic.twitter.com/iW7llpJbH0
— Inter (@Inter) February 20, 2024
Remis w Eindhoven. Borussia nie wykorzystała szansy
Nieco więcej bramek zobaczyliśmy w Holandii. Tam we wtorkowy wieczór drużyna PSV Eindhoven mierzyła się z Borussią Dortmund. Jako pierwsi strzelanie rozpoczęli goście za sprawą Donyella Malena, który umieścił piłkę w siatce w 24. minucie meczu. Wówczas asystował mu Marcel Sabitzer.
Ekipa BVB prowadzeniem nacieszyła się tylko do początku drugiej połowy. W 54. minucie faulu we własnej jedenastce dopuścił się Mats Hummels, a sędziemu nie pozostało nic innego, jak podyktować rzut karny. Takiej szansy nie mógł nie wykorzystać 33-letni Luuk de Jong, po którego uderzenie piłka zatrzepotała w bramce. Był to drugi, a zarazem ostatni gol, jaki zobaczyli kibice w tym spotkaniu.
Tja naja. 🤷♂️ pic.twitter.com/B0VDMuHE4M
— Borussia Dortmund (@BVB) February 20, 2024
Wtorkowe wyniki 1/8 finału Ligi Mistrzów
- Inter Mediolan – Atletico Madryt 1:0 (0:0)
- PSV Eindhoven – Borussia Dortmund 1:1 (0:1)
Nowe limity płacowe w La Lidze. FC Barcelona poświęci Lewandowskiego?
