Reprezentacja Polski koszykarzy wygrała ostatni, najważniejszy mecz w eliminacjach do Eurobasketu i z pierwszego miejsca w grupie awansowała do przyszłorocznego Eurobasketu! W Lubinie pokonaliśmy Austriaków po dogrywce, z którymi przegraliśmy jedyny mecz w eliminacjach 90:85!
Pierwsza kwarta to powtórka sprzed 3 dni i meczu z Luksemburgiem! Polacy zaczęli fatalnie od wyniku 4:9. Kolejne minuty nie były lepsze. Po 6 minutach było 6:19! Na szczęście w samej końcówce byliśmy się w stanie trochę obudzić i doprowadzić do stanu 15:22.
Druga odsłona to już znacznie lepsza gra “Biało-czerwonych”. Mozolnie, z każdą minutą odrabialiśmy straty, jednak fenomenalnie dziś dysponowany Mahalbasić, który po dwóch kwartach miał już na koncie 17 punktów nie pozwalał nam wyjść na prowadzenie. Pierwszą połowę więc kończyliśmy z wynikiem 39:40.
Początek drugiej połowy to ponownie fatalna gra podopiecznych Mike’a Taylora! Powinny nam wystarczyć liczby bowiem przez pierwsze 2,5 minuty nie trafiliśmy do kosza ani razu! Kolejne minuty to niestety nadal katastrofalna gra Polaków. Po pięciu minutach trener “Biało-czerwonych” był zmuszony wziąć czas, gdyż wynik niebezpiecznie zaczął wymykać się spod kontroli (44:51)! Kolejne dwie minuty to czas Adama Waczyńskiego, który rzucił 8 punktów pod rząd i po raz pierwszy w tym meczu wyprowadził naszą reprezentację na prowadzenie! Koniec końców na ostatnią kwartę schodziliśmy z prowadzeniem 58:56.
Ostatnią odsłonę świetnie rozpoczął przede wszystkim Damian Kulig dzięki któremu utrzymywaliśmy prowadzenie. Po 3 minutach na tablicach widniał wynik 69:66. Kolejne akcje to coraz lepsza gra Polaków. Na półmetku ostatniej kwarty prowadziliśmy już ośmioma punktami i wydawało się, że Eurobasket jest na wyciągnięcie ręki! Jednak ostatnie minuty to ponownie “stara” Polska z pierwszej połowy co skutkowało remisem 81:81! Zatem potrzebna była dogrywka, która w koszykówce zbyt często się nie zdarza.
W dogrywce widać było już zmęczenie obu ekip. Po pierwszych dwóch minutach doliczonego czasu zarówno Polska jak i Austria rzuciła tylko 2 punkty! Na minutę przed końcem wygrywaliśmy 86:85. To na szczęście wystarczyło, a w samej końcówce jeszcze zwiększyliśmy przewagę wygrywając spotkanie 90:85!
Autor: Damian Wilary
Foto: Demotix.com