W środowy wieczór dobiegła końca piąta kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. Arsenal i PSV Eindhoven stały się kolejnymi ekipami, które wywalczyły awans do 1/8 finału. We wszystkich ośmiu spotkaniach obejrzeliśmy natomiast czterech polskich piłkarzy.
Dobre mecze Piątkowskiego i Grabary, porażki ekip Frankowskiego i Zielińskiego
Traumatyczny wieczór przeżyło RC Lens z Przemysławem Frankowskim w składzie. Francuska drużyna została rozgromiona na wyjeździe przez Arsenal aż 0:6, a pięć z sześciu bramek padło jeszcze w pierwszej połowie. Reprezentant Polski spędził na boisku pełne 90 minut, ale totalnie nie był w stanie pomóc w odwróceniu rezultatu.
Po raz pierwszy w tym sezonie Ligi Mistrzów w wyjściowym składzie RB Salzburg znalazł się Kamil Piątkowski. Polski obrońca rozegrał bardzo dobre spotkanie na Anoeta przeciwko Realowi Sociedad. Pomimo dużej przewagi, hiszpański zespół nie zdołał trafić do siatki i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Bardzo dobry występ zanotował również Kamil Grabara, który musiał przeciwstawiać się napastnikom Bayernu Monachium, z Harrym Kane’m na czele. Polski bramkarz był nie do pokonania i zachował czyste konto na Allianz Arena, dzięki czemu FC Kopenhaga sprawiła niemałą niespodziankę.
Z pierwszego zwycięstwa nad Realem Madryt nie mógł się cieszyć Piotr Zieliński. Jego Napoli po niezwykle ciekawym meczu przegrało na Santiago Bernabeu 2:4, a reprezentant Polski przebywał na murawie do 65. minuty.
Wyniki środowych meczów Ligi Mistrzów
Galatasaray 3:3 Manchester United
Sevilla 2:3 PSV Eindhoven
Arsenal 6:0 RC Lens
Bayern Monachium 0:0 FC Kopenhaga
Benfica 3:3 Inter Mediolan
Braga 1:1 Union Berlin
Real Madryt 4:2 Napoli
Real Sociedad 0:0 RB Salzburg
“This guy’s amazing”❗😎 Jude Bellingham 🔥
📺 Polsat Sport Premium 1#UCL pic.twitter.com/GTztEczHHH
— Polsat Sport (@polsatsport) November 29, 2023