W pierwszym środowym spotkaniu 5. kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów FK Rostów pokonał na własnym stadionie Bayern Monachium 3:2 (1:1). Robert Lewandowski rozegrał cały mecz, ale tym razem nie wpisał się na listę strzelców.
Rosyjski zespół mógł wyjść na prowadzenie już w 9. minucie. Jerochin wyprzedził obrońców i bramkarza Bayernu i strzałem głową posłał piłkę na bramkę rywali. W ostatniej chwili na lini bramkowej udanie interweniował Bernat. Kwadrans później, po rzucie rożnym niebezpieczny strzał głową oddał Badstuber, ale na posterunku był Dżanajew.
W kolejnych akcjach strzałów z dystansu próbowali Sanches i Costa, jednak nie zmieniły one wyniku spotkania. Pierwsza bramka padła w 35. minucie. Wówczas niefortunnie wybijał piłkę jeden z obrońców gospodarzy, ta trafił do nabiegającego Costy i sekundę później klub z Bawarii prowadził 1:0. Kiedy już kibice zgromadzeni na stadionie w Rostow myśleli o przerwie, ich ulubieńcy przeprowadzili szybką i skuteczną kontrę zakończoną wyrównującym trafieniem. Na listę strzelców wpisał się Azmoun.
Kto myślał, że to wszystko, na co stać szóstą ekipę rosyjskiej Premier Ligi, mylił się. W 49. minucie rzut karny na bramkę zamienił Poloz. Jednak chwilę później było już 2:2, a bramkę zdobył Bernat. Obrońca Bawarczyków popisał się w tej sytuacji precyzyjnym i mocnym strzałem z kilku metrów w okienko bramki.
Decydujący cios niespodziewanie zadali piłkarze FK Rostów. Noboa pokazał, że potrafi wykonywać rzuty wolna. Futbolówka po jego uderzeniu minęła ustawiony mur i wpadła przy słupku do bramki strzeżonej przez Ulreicha.
Robert Lewandowski z pewnością nie zaliczy tego występu do udanych. Kapitan był mało widoczny i nie układała mu się współpraca z pozostałymi ofensywnymi piłkarzami Bayernu.
FK Rostów – Bayern Monachium 3:2 (1:1)
Bramki: Azmoun, Poloz (karny), Noboa – Costa, Bernat
FK Rostów: Džanajev – Kalačev (87. Terentěv), M. Mevlja, Navas, Granat, Kudrjašov – Jerochin, Gaţcan, Noboa – Azmoun (82. Grigorjev), Poloz (90+3. Ezatolahi).
Bayern Monachium: Ulreich – Rafinha, Boateng (58. Hummels), Badstuber, Bernat – Lahm, Alcántara, Sanches (73. Müller) – Costa, Lewandowski, Ribéry.
