LOTTO Ekstraklasa: Koncertowa gra Zagłębia w Białymstoku! Wysoka porażka Jagiellonii

Aktualizacja: 3 lut 2022, 10:47
14 gru 2018, 22:30

Zagłębie Lubin dość niespodziewanie pokonało Jagiellonię w Białymstoku aż 4:0. Trzy bramki padły już w pierwszej połowie. Do siatki klubu z Podlasia trafił m.in. Patryk Tuszyński – były gracz Żółto-Czerwonych.

Już w 3. minucie Patryk Tuszyński mógł dać Zagłębiu prowadzenie. Napastnik Miedziowych najpierw uderzył piłkę głową, a następnie niecelnie dobijał obronioną przez Mariana Kelemena futbolówkę. Chwilę później Tuszyński ponownie znalazł się w dogodnej okazji do oddania strzału i tym razem uderzył precyzyjnie przy prawym słupku, pokonując golkipera Jagiellonii. Z szacunku do kibiców i barw, których przed kilkoma laty bronił nie cieszył się ze zdobytej bramki. Gospodarzom zupełnie nie układał się ten mecz, co wprawiało w ogromną złość trenera Ireneusza Mamrota, który obchodził tego dnia 48. urodziny. Zagłębie nie zamierzało sprawiać prezentu solenizantowi i w 37. minucie za sprawą trafienia Damjana Bohara podwyższyło prowadzenie. Z prawego skrzydła dośrodkował Kopacz a 27-letni Słoweniec uderzeniem głową z niewielkiej odległości dopełnił tylko formalności umieszczając piłkę w siatce. Przed przerwą ponownie trafił Tuszyński i pomimo początkowej sygnalizacji pozycji spalonej przez sędziego liniowego, po analizie VAR sędzia Jakubik zmienił zdanie i gola uznał. Tym samym Zagłębie prowadziło do przerwy aż 3:0, co było niemałym zaskoczeniem.

Po zmianie stron nadal to goście sprawiali lepsze wrażenie, kontrolując przebieg spotkania. Zupełnie nie przypominali zespołu, który jeszcze nie tak dawno notował serię 4 porażek z rzędu. W 65. minucie niezłą okazję mieli gracze z Białegostoku, jednak piłka po strzale Poletanovicia z rzutu wolnego nieznacznie minęła bramkę. Wynik spotkania w 84. minucie ustalił Bartłomiej Pawłowski, który wykorzystał fatalny błąd Guilherme w polu karnym. Brazylijczyk nie utrzymał równowagi, ułatwiając tym samym oddanie strzału zawodnikowi Zagłębia. Pawłowski mógł chwilę później zdobyć bramkę na 5:0, jednak w sytuacji sam na sam z Kelemenem trafił wprost w jego nogi.

Jagiellonia Białystok 0:4 Zagłębie Lubin

7. Tuszyński, 37. Bohar, 40. Tuszyński, 84. Pawłowski

Jagiellonia Białystok: Kelemen – Frankowski, Klemenz (46. Kwiecień), Mitrović, Guilherme – Romanczuk (C) – Novikovas (81. Savković), Pospisil (58. Machaj), Poletanović, Sheridan – Świderski

Zagłębie Lubin: Hładun – Kopacz, Guldan (C), Oko (84. Matras), Balić – Slisz – Pawłowski, Starzyński, Jagiełło, Bohar (86. Moneta) – Tuszyński (76. Mareš)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA