LOTTO Ekstraklasa: Mistrz lepszy od lidera! Zwycięstwo legionistów przy Łazienkowskiej

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:39
27 sie 2017, 20:02

W hicie 3. kolejki LOTTO Ekstraklasy, warszawska Legia pokonała lidera rozgrywek- Zagłębie Lubin 2:1 po golach Armando Sadiku i Sebastiana Szymańskiego dla legionistów i Filipa Starzyńskiego dla miedziowych.

Pierwsza połowa, a szczególnie jej końcówka w żaden sposób nie przypominała spotkania mistrza z liderem. Starcie na Łazienkowskiej przypominało walkę bokserską, gdzie obydwie ekipy co jakiś czas wymieniały się ciosami. Głównie niestety były to ciosy nieskuteczne. Po jednym ze strzałów gości, w ostatniej chwili z linii bramkowej futbolówkę wybił Łukasz Broź.

Pierwsze zaatakowało Zagłębiem gdy dwukrotnie bardzo groźnie uderzał Arkadiusz Woźniak, sprawiając sporo problemów golkiperowi gospodarzy. Legioniści odpowiedzieli dobrą okazją Hildeberto oraz strzałem z przewrotki Pasquato. Za każdym razem doskonale interweniował Martin Polacek.

Na przerwę drużyny schodziły z bezbramkowym remisem. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra, kibice Legii wywiesili transparent, komentujący aktualną sytuację.

https://twitter.com/Avanti__News/status/901837436531167234

Kilka sekund po wznowieniu spotkania, groźnie uderzał Jakub Świerczok i wówczas rzeczywiście mogło to skończyć się golem dla przyjezdnych. Doskonale jednak interweniował Arkadiusz Malarz, kolejny raz ratując kolegów przed stratą bramki. Nie minęła chwila, a szybki kontratak przeprowadzili gospodarze. Michał Kucharczyk urwał się Danielowi Dziwnielowi i na pełnej szybkości zagrał do Sadiku, który pewnie pokonał Polacka i wyprowadził zespół na prowadzenie. Rozwścieczone Zagłębie ruszyło do ataku, narobiło sporo zamieszania w polu karnym Legii, ale znów wszystkie starania poszły na marne.

Jakby tego było mało, pięć minut po stracie gola, kolejny raz zagotowało się na połowie lubinian, co sprytnie wykorzystał młodziutki Sebastian Szymański, podwyższając prowadzenie na 2:0. Wówczas emocje nieco przygasły, by wrócić ponownie w 80. minucie, gdy czerwoną kartkę za brutalne wejście otrzymał Michał Pazdan.

W 90. minucie arbiter podyktował rzut karny dla Zagłębia, którego na gola zamienił Filip Starzyński. Gościom pozostało siedem minut doliczonego czasu gry, by spróbować wywalczyć chociaż remis. Siedem minut nie wystarczyło i podopieczni trenera Stokowca po raz pierwszy w tym sezonie schodzili z boiska pokonani.

Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 2-1 (0-0)

Bramki: 1-0 Sadiku (57.), 2-0 Szymański (64.), 2-1 Starzyński (90+3. – z karnego)

Żółta kartka – Legia Warszawa: Michał Pazdan, Thibault Moulin. KGHM Zagłębie Lubin: Filip Jagiełło, Daniel Dziwniel, Jakub Świerczok. Czerwona kartka za drugą żółtą – Legia Warszawa: Michał Pazdan (83).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 14 941.

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz (79. Radosław Cierzniak) – Łukasz Broź, Inaki Astiz, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk – Michał Kucharczyk, Tomasz Jodłowiec, Krzysztof Mączyński, Cristian Pasquato (72. Thibault Moulin), Hildeberto Pereira (33. Sebastian Szymański) – Armando Sadiku.

KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek – Lubomir Guldan, Bartosz Kopacz, Jarosław Jach, Daniel Dziwniel (62. Sasa Balic) – Alan Czerwiński, Filip Jagiełło (58. Bartłomiej Pawłowski), Filip Starzyński, Jarosław Kubicki, Arkadiusz Woźniak – Jakub Świerczok (75. Adam Buksa).

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA