Lotto Ekstraklasa: Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Cracovii od lipca staje się faktem!

Dzięki pierwszemu od ponad trzech miesięcy zwycięstwu na wyjeździe, Cracovia odbiła się od strefy spadkowej Lotto Ekstraklasy. Krakowianie pokonali Zagłębie 2:1 (1:1) po golach Javiego Hernandeza oraz Maticia Finka. Z kolei bramkę dla Zagłębia strzelił Patryk Tuszyński.

Pierwsza połowa spotkania należała do bardzo wyrównanych. Zarówno gospodarze, jak i goście wykreowali sobie kilka sytuacji bramkowych. Jednak lekko bardziej aktywni wydawali się podopieczni Michała Probierza, którzy kilkukrotnie byli bliscy zdobycia gola, szczególnie po stałych fragmentach gry doskonale wykonywanych przez Javiego Hernandeza. Dwukrotnie groźnie uderzał bardzo aktywny Piotr Malarczyk, ale za pierwszym razem piłka nieznacznie minęła bramkę, a za drugim doskonale interweniował Martin Polacek.

“Miedziowi” postanowili odpowiedzieć… strzelając bramkę. W 24. minucie prawą stroną pomknął Alan Czerwiński, wrzucił w pole karne Cracovii, a futbolówkę kolanem skierował do siatki Patryk Tuszyński. Nie trzeba było długo czekać, bo już dziesięć minut później Cracovia doprowadziła do wyrównania. W 35. minucie spotkania Jakub Wójcicki wrzucił piłkę w pole karne gospodarzy, Covilo zgrał głową prosto pod nogi Hernandeza, który zdołał pokonać Martina Polacka. Niedługo później Hiszpan mógł wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Chwilę przed końcem połowy bezpośrednio uderzył z rzutu wolnego, ale skutecznie interweniował bramkarz Zagłębia.

Początek drugiej odsłony należał do krakowian. Już w 48. minucie w nieo przypadkowych okolicznościach, po kontrze gola na 2:1 zdobył Matic Fink. Jak się okazało, Słoweniec tym samym ustalił wynik spotkania. Lubinianie nie potrafili się otrząsnąć po stracie gola i przez dłuższy czas oddali nieco inicjatywę na boisku “Pasom”. Nieco ruchu wprowadzili zmiennicy, ale nie przyniosło to zmiany rezultatu i to Cracovia wywozi z Lubina trzy punkty. Dla Zagłębia jest to już trzeci mecz z rzędu bez zwycięstwa, co powoduje mały niepokój wśród lubińskich kibiców. Tymczasem dla Cracovii zdobyte punkty są niczym tlen, który na tę chwilę pozwolił wziąć większy oddech i wydostać się ze strefy zagrożonej spadkiem.

Zagłębie Lubin – Cracovia 1-2 (1-1)