Lotto Ekstraklasa: Remis Wisły z Lechią w Krakowie

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:39
26 sie 2017, 22:22

Wisła Kraków zremisowała u siebie z Lechią Gdańsk 1:1 w ostatnim sobotnim spotkaniu Lotto Ekstraklasy. Bramki dla swoich ekip zdobywali niezawodny Carlitos oraz nowy nabytek Biało-Zielonych – Joao Oliveira. 

Strzelanie rozpoczęli gdańszczanie, już w 5. minucie obejrzeliśmy próbę zaskoczenia Michała Buchalika przez Marco Paixao. Portugalczyk strzelał jednak mocno niecelnie. W 16. minucie odpowiedzieli gospodarze, Patryk Małecki przymierzył z ostrego kąta ale Dusan Kuciak spokojnie złapał futbolówkę. Mimo że obie drużyny grały solidnie w obronie oglądać mogliśmy całkiem sporo strzałów. Kolejne uderzenie miało miejsce w 21. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową przymierzył Zoran Arsenić, ponownie jednak Kuciak pokazał pewność między słupkami. Końcówka pierwszej połowy to coraz większa dominacja ze strony gospodarzy, Lechia skupiała się na bronieniu wyniku. W 36. minucie najpierw z rzutu wolnego mocno uderzył Carlitos, potem spróbował jeszcze Tomasz Cywka ale obie próby nie trafiły do siatki gdańszczan. W 39. minucie było już inaczej. Krakowianie wyszli na prowadzenie a bramkę zdobył świetny w ostatnim czasie Carlitos. Piękną akcję Wisły rozpoczął Maciej Sadlok, który wstrzelił futbolówkę w pole karne, tam ustawiony był Carlitos. Hiszpan poradził sobie z obrońcą Lechii by po chwili pokonać również Dusana Kuciaka.

Już minutę po wznowieniu gry groźnie wyglądała akcja z przypadku w wykonaniu Wisły. Na szczęście dla gości Kuciak przytomnie wyszedł z bramki i zażegnał niebezpieczeństwo. Dwie minuty później ponownie zagroził bramce gdańszczan Carlitos, tym razem górą był jednak bramkarz Lechii. W 49. minucie wymiana ciosów z obu stron, najpierw Carlitos chciał sprytnie przelobować bramkarza Biało-Zielonych, by za chwilę Steven Vitoria prawie strzelił gola na remis. Na posterunku był Michał Buchalik. Trzy minuty później wielkie zamieszanie w polu karnym gospodarzy, ostatecznie złapał jednak futbolówkę bramkarz Białej Gwiazdy. W 63. minucie z rzutu wolnego zaskoczyć Buchalika chciał Mateusz Lewandowski, golkiper Wiślaków ponownie był górą w tym pojedynku. W 68. minucie fantastyczna szarża Sławomira Peszki, reprezentant Polski ruszył lewą stroną i zakończył akcję strzałem z ostrego kąta, nie było jednak z tego zbyt dużego zagrożenia. W 79. minucie Lechia doprowadziła do remisu w Krakowie. Biało-Zieloni wyprowadzili kontrę, po której Marco Paixao wystawił futbolówkę do Joao Oliveiry, a ten spokojnym strzałem pokonał Buchalika. W 84. minucie próba odpowiedzi ze strony gospodarzy, Carlitos dwoił się i troił ale nie zdołał umieścić piłki w siatce. Wisła przeważała w końcówce ale nie zdołała już zmienić wyniku i jedynie zremisowała z będącą ostatni w słabej formie Lechią Gdańsk.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA