Niestety, przeżyliśmy pierwszy zawód podczas wieczornej sesji mistrzostw Europy w lekkiej atletyce, które od wtorku odbywają się w Zurychu.
Eliminacji rzutu oszczepem nie przebrnął Łukasz Grzeszczuk, który zajął pechowe 13. miejsce, czyli pierwsze nie dające awansu!
Polak już w pierwszej próbie oddał swój najlepszy rzut na odległość 77 metrów i 74 centymetrów. Ta odległość dawała mu wtedy awans. Niestety podczas ostatniej, trzeciej serii jeden z zawodników wyprzedził naszego rodaka przez co nie będziemy oglądać Łukasza Grzeszczuka w finale.
Eliminacje pewnie wygrał Fin- Antti Ruuskanen uzyskując aż 83,76m!