Niestety, polskie koszykarki nie zaliczą Eurobasketu 2015 do udanych…W swoim czwartym i ostatnim spotkaniu poniosły czwartą porażkę! Tym razem katem były Włoszki, które wygrały 66:55!
Spotkanie podobnie tak jak pozostałe rozpoczęło się od prowadzenia naszej kadry, która po pierwszej kwarcie prowadziła 22:17.
Co ciekawe początek drugiej odsłony również był obiecujący w wykonaniu podopiecznych Jacka Winnickiego, które przez pierwszą część drugiej kwarty utrzymywały 5-7 punktową przewagę. Niestety w końcówce to Włoszki zaatakowały i zdążyły jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy wyjść na 4-punktowe prowadzenie, 31:35.
Początek drugiej połowy był bardzo wyrównany, jednak cały czas to zawodniczki z Półwyspu Apenińskiego prowadziły grę utrzymując kilkupunktową przewagę. Na szczęście przy stanie 40:47 Koc trafiła za trzy i dała znak do ataku. To był dobry prognostyk przed ostatnią kwartą, szczególnie, że udało nam się wyrównać i po trzech odsłonach było 51:51!
Niestety, tak ja udało nam się już przyzwyczaić podczas poprzednich spotkań “Biało-czerwonych” ostatnie 10 minut nie należy do nich. Tak też było i tym razem. Fatalna gra w ataku spowodowała kolejną porażkę, tym razem 66:55 i zakończenie mistrzostw z czterema przegranymi na koncie i żadną wygraną…