Podczas półfinałów na 400 metrów mężczyzn w każdym z biegów startował Polak. Zaczynając od Rafała Omelko oraz Łukaszu Krawczyku na Jakubie Krzewinie kończąc.
Rafał Omelko w pierwszym biegu półfinałowym zajął 6. miejsce z czasem – 46,69. Niestety Polak odpadł z dalszej rywalizacji i nie zobaczymy go w finale tej konkurecji.
Łukasz Krawczuk w drugim biegu kwalifikacyjnym uzyskał 5 rezultat i z czasem biegu 46,24 nie awansował do finału konkurencji.
Ostatni z Polaków – Jakub Krzewina, legitymujący się najlepszym czasem z trójki naszych zawodników miał największe szanse na awans do finału. Polak rozpoczął bieg w dobrym tempie, jednak bardzo szybko został doścignięty przez Donalda Sanforda. Krzewina starał się utrzymać tempo biegu Izraelczyka i przybiegł na metę z czwartym czasem – 45,47. Wynik uzyskany przez Polaka zapewnił mu awans do Finału jako ostatni lucky looser.
Autor: Grzegorz Hetman