Drugi finał dzisiejszego dnia to bieg kobiet na 800 metrów z udziałem naszej Anny Sabat. Zawodniczka rzeszowskiej Resovii niespodziewanie weszła do finału, w którym zajmuje ostatecznie 5. miejsce po dobrym biegu ze świetnym finiszem!
Anna przez cały bieg zajmowała ostatnią pozycję. Można było zauważyć podobieństwo do taktyki Adama Kszczot i także tutaj wykonanie było podobne. Przyczajona przez ok. 700 metrów zaatakowała na ostatniej prostej gdzie wyprzedziła 4 rywalki i uplasowała się na piątym miejscu. Dla Anny jest to życiowy sukces i na pewno z ciekawością będziemy przyglądać się jej rozwojowi w przyszłych latach.
Wiele osób porównuje ją do Joanny Jóźwik, która w Zurychu w 2014 roku wywalczyła medal także w biegu na 800 metrów. Wtedy Joasia także była niespodzianką, po cichu pojawiła się jakby znikąd. Mamy nadzieje, że Anna jeszcze wiele razy ucieszy nas swoimi biegami i będzie osiągać coraz większe sukcesy!