Memoriał Kamili Skolimowskiej: Fenomenalny występ Natalii Kaczmarek! Polka z rekordem życiowym

Aktualizacja: 16 lip 2023, 18:15
16 lip 2023, 16:58

Memoriał Kamili Skolimowskiej podobnie jak przed rokiem zaliczany był do cyklu Diamentowej Ligi. Dzięki temu na Stadionie Śląskim w Chorzowie zobaczyliśmy najlepszych lekkoatletów globy. Rewelacyjnie w biegu na 400 metrów spisała się Natalia Kaczmarek, która pokonała faworyzowane rywalki i poprawiła rekord życiowy. Zwycięstwo w rzucie młotem odniósł Wojciech Nowicki, z kolei Ewa Swoboda z bardzo dobrym wynikiem zajęła trzecie miejsce w biegu na 100 metró.

Najlepszy bieg w karierze Natalii Kaczmarek

Największe szanse na wygraną w biegu na 400 metrów kobiet dawano Marileidy Paulino. Zawodniczka z Dominikany wystartowała wcześniej w dwóch mityngach Diamentowej Ligi trwającego sezonu i oba te starty wygrała. Natalia Kaczmarek zajmowała wówczas trzecią i czwartą lokatę, ale miała też na koncie wygraną w Dausze, czyli zawodach inaugurujących cykl w 2023 roku.

Rywalizację na jedno okrążenie w Memoriale Kamili Skolimowskiej najlepiej rozpoczęła Lieke Klaver. Holenderka szybko uzyskała kilka metrów przewagi nad zawodniczką Podlasia Białystok i na ostatnią prostą wyszła na pierwszym miejscu. W końcówce najszybsza była jednak Natalia Kaczmarek i to ona sięgnęła po zwycięstwo. Druga była Lieke Klaver, a trzecia Marileidy Paulino. Polka pokonała dystans w czasie 49.48 s. Jest to jej nowy rekord życiowy oraz najlepszy rezultat w historii mityngu. Należący do Ireny Szewińskiej rekord Polski wynosi 49.28 s.

Na stadionie Śląskim w Chorzowie z wygranej cieszył się również Wojciech Nowicki. Polski młociarz w najlepszej próbie osiągnął 80.02 m. Na podium znaleźli się jeszcze Rudy Winkler i Eivind Henriksen. Paweł Fajdek z wynikiem 73.93 m zakończył zmagania na piątej pozycji. Ostatnią konkurencją mityngu był bieg kobiet na 100 metrów. Niewiele brakowało, a Ewa Swoboda pobiłaby rekord Polski na tym dystansie. Nasz sprinterka zakończyła rywalizację w czasie 10.94 s, co dało jej trzecią lokatę.

Koniec sezonu dla Justyny Święty-Ersetic. “Próbowałam, walczyłam”

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA