Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówiły, że jutro Legia Warszawa dokona dwóch transferów. Pierwszym miał być Artur Jędrzejczyk, z kolei drugim Nigeryjczyk, Daniel Chima Chukwu. Coraz więcej jednak wskazuje na to, że drugi wspomniany transfer może nie dojść do skutku…
Umowa Artura Jędrzejczyka już czeka na stole i w tym przypadku już nic złego nie może się wydarzyć. Drugim piłkarzem, który przyjedzie jutro na Łazienkowską będzie Daniel Chima Chukwu, ale w jego przypadku zaczynają napływać niepokojące wieści…Wiadomo już, że napastnik otrzymał ofertę z Turcji, która przebije finansowo mistrzów Polski. Ponadto nigeryjskie media donoszą, że do gry włączyły się także kluby z MLS, Chin oraz Rosji!
Co może przekonać 25-latka do gry w drużynie mistrza Polski? Na pewno możliwość gry w europejskich pucharach oraz walka o najwyższe cele bowiem kluby chcące również pozyskać Nigeryjczyka to “średniacy” w swoich ligach. O tym jak zakończy się cała transferowa “saga” przekonamy się już jutro.
