Michał Miśkiewicz przedłużył swój kontakt z Wisłą Kraków do 30. czerwca 2017 roku! Tym samym nie sprawdziły się pogłoski o jego odejściu z zespołu “Białej Gwiazdy”.
Miśkiewicz po kapitalnym sezonie 2012-2013 opuścił Wisłę, jednak to nie był dobry pomysł. 26-latek tułał się przez cały rok nie mogąc znaleźć zatrudnienia, do tego doszła kontuzja, które mu to jeszcze utrudniła. Z pomocną ręką przed tym sezonem wyszła jednak drużyna z Krakowa przygarniając Miśkiewicza.
Ten niestety rozegrał w tym sezonie zaledwie jedno spotkanie w T-Mobile Ekstraklasie ustępując miejsca między słupkami bardzo dobrze spisującemu się Michałowi Buchalikowi.