Mistrz Polski z impetem rozpoczyna sezon. Zdominowali osłabiony zespół AZS-u Koszalin ostatecznie wygrywając 81-56.
Obie drużyny zaczęły niewinnie. Kanonada niecelnych rzutów przeplatana była fatalnymi stratami obu ekip. Po pierwszej kwarcie na tablicy mogliśmy ujrzeć wynik 12-9 przy nieznacznym prowadzeniu mistrzów Polski. Na drugą odsłonę oba zespoły wyszły maksymalnie skoncentrowane. Wreszcie zaczęły wpadać trójki, a jak już zaczęły to nie mogły przestać. W pewnym momencie 6 akcji pod rząd zwieńczane były celnym rzutem zza łuku. Po stronie Stelmetu rządził Mateusz Ponitka. 22-letni obrońca wpakował rywalom dwie trójki z rzędu w tym jedną będąc 8 metrów od kosza. Do tego harował w obronie, asystował, grał inteligentny basket. W trójkowe szaleństwo włączył się również podkoszowy Szymon Szewczyk, który dwukrotnie dziurawił siatkę rywali dalekim rzutem. Po stronie AZS wyróżnił się Patrik Auda, którego manewry podkoszowe były głównym punktem ataku koszalinian. Stery całkowicie przejęli zielonogórzanie wygrywając drugą kwartę aż 27-19.
Kolejną odsłonę znów zaczęli powolnie. Atak obu ekip wyraźnie się nie kleił, choć grą mistrzów Polski znów dyrygował Ponitka. Najpierw zaliczył kluczową asystę do Gruszeckiego, aby minutę później popisać się efektownym rajdem na kosz. Obu drużynom brakowało oleju, lecz po przerwie na żądanie Sasy Filipovskiego szybko grę w swoje ręce wzięli zawodnicy Stelmetu. Kolejny rzut trzypunktowy trafił niesamowity w tym spotkaniu Ponitka, po czym to samo powtórzył Bost, pozwalając zielonogórzanom odskoczyć na 14 punktową przewagę. Kanonadę dystansową zielonogórzanie kontynuowali w czwartej ćwiartce. Rozpoczął Ponitka, chwilę później drugą trójkę w meczu zaliczył Zamojski. Przy ogromnej 23-punktowej zaliczce na boisku zadebiutował młodszy brat Mateusza 18-letni Marcel Ponitka oraz jego nieco starszy kolega Kamil Zywert. Obaj sukcesywnie pomagali powiększyć przewagę Stelmetu, która ostatecznie zatrzymała się aż na 25 punktach.
Rewelacyjne spotkanie rozegrali Mateusz Ponitka (21 pkt., 6 zb. i 5 asyst) oraz Amerykanin Dee Bost (14 pkt. oraz 5 asyst).
Stelmet BC – AZS Koszalin 81-56 (12:9, 27:19, 15:15, 27:13)
Stelmet: Mateusz Ponitka 21 (4×3), Zamojski 14, Bost 14, Gruszecki Szewczyk 8, Moldoveanu 6, Borovnjak 2, Koszarek 2, Marcel Ponitka 2, Hrycaniuk 2, Zywert 0
AZS: Auda 11, Walton 10, Witliński 9, Mielczarek 8, Austin 7, Wadowski 6, Allen 3, Dąbrowski 2, Dymała 0
