Przegrany plebiscyt na lekkoatletkę roku w Europie to już historia. Z niecierpliwością czekaliśmy na ogłoszenie wyników plebiscytu IAAF na lekkoatletkę roku na świecie, w którym Anita Włodarczyk była ogromną faworytką. Niestety po raz kolejny może czuć się urażona, gdyż tytuł otrzymała Etiopka – Almaz Ayana.
Najpierw feralny plebiscyt European Athletics, w którym niezasłużenie wygrała Hiszpanka – Ruth Beitia, a teraz plebiscyt IAAF, w którym wygrywa Almaz Ayana, która podobnie jak Anita Włodarczyk zdobyła złoto olimpijskie i poprawiła rekord świata.
Po raz kolejny dyscyplina jaką jest rzut młotem nie została doceniona. Gołym okiem widać, że konkurencje biegowe są bardziej faworyzowane, chociaż w cale nie twierdzimy, że są bardziej widowiskowe niż konkurencje rzutowe.
Lekkoatletą roku został Usain Bolt, który w przyszłym roku zamierza zakończyć swoją lekkoatletyczną karierę i zająć się zawodowo piłką nożną.
”Gołym okiem widać, że konkurencje biegowe są bardziej faworyzowane, chociaż w cale nie twierdzimy, że są bardziej widowiskowe niż konkurencje rzutowe”Serio? W cale? Bardziej faworyzowanie? No i europejskiego plebiscytu nie wygrała biegaczka 😉