W ostatniej kolejce ligi MLS w Konferencji Wschodniej Charlotte FC z dwoma Polakami w składzie wygrał 1:0 z Interem Miami, w którego składzie ponownie znalazł się Leo Messi. Drużyna Kamila Jóźwiaka i Karola Świderskiego awansowała tym samym do fazy play-off rozgrywek.
Kamil Jóźwiak z decydującą asystą w spotkaniu
W ostatni czwartek obie drużyny zagrały ze sobą po raz pierwszy. Padł remis 2:2, który nieco utrudnił drużynie Polaków kwestię awansu do fazy play-off MLS. Wszystko zależało więc od sobotniego pojedynku – w przypadku zwycięstwa, Charlotte FC musiało jeszcze liczyć na korzystne wyniki w innych starciach.
Pojedynek na Bank of America Stadium przed 66 tysiącami kibiców rozpoczął się dla gospodarzy bardzo dobrze. Już w 13. minucie Kamil Jóźwiak dograł w pole karne do Kerwina Calderona Vargasa, a ten sprytnym strzałem wpisał się na listę strzelców. Do końca pierwszej połowy wynik się już nie zmienił.
Po zmianie stron Inter Miami próbował zmienić rezultat, ale każda z tych prób kończyła się niepowodzeniem. Charlotte FC kończyło mecz bez Polaków – Kamil Jóźwiak opuścił murawę w 67. minucie, a Karol Świderski z urazem w 75. minucie. Ostatecznie gospodarze dowieźli wynik 1:0 do końca.
Charlotte FC 1:0 Inter Miami
1:0 Kerwin Calderon Vargas 13′
Drużyna Polaków awansowała tym samym do fazy play-off sezonu MLS. Było to możliwe również dzięki porażce CF Montreal 1:2 z Columbus Crew, przez co zespół ten stracił dwa punkty do strefy premiującej awansem.
Absolute scenes. pic.twitter.com/Iotr4fpqIb
— x – Charlotte FC (@CharlotteFC) October 22, 2023
Stokowiec bez szans w debiucie. Lech spokojnie ograł ŁKS [WIDEO]