Emocje do ostatnich metrów! MRGARDEN GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław (relacja)

Aktualizacja: 25 kwi 2016, 21:04
24 kwi 2016, 21:20

Świetne spotkanie rozegrane zostało w Grudziądzu! Obie ekipy do samego końca pozostawały w kontakcie, jednak to gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo w ostatnim biegu. 47:43 dla GKM-u! 

W pierwszym biegu świetne wyjście spod taśmy Vaclava Milika z pierwszego pola. Wraz z Taiem Woffindenem bardzo dobrze ruszyli ze startu i jazda parą pozwoliła im przywieźć podwójne zwycięstwo. W biegu juniorskim szans rywalom nie dał Maksym Drabik, który startował z pola wewnętrznego. Dobrym momentem startowym wykazał się również Marcin Nowak, ale na trasie szybszy był wrocławianin. W trzecim biegu start wygrali gospodarze i nie dali szans zawodnikom Betardu Sparty. Krzysztof Buczkowski i Rafał Okoniewski wygrali z dużą przewagą. W czwartym wyścigu atomowym startem popisali się Spartanie i Maciej Janowski razem z Damianem Dróżdżem objęli podwójne prowadzenie. w drugim okrążeniu jednak Artiom Łaguta wyprzedzał „Magica” powodując jego upadek, po czym został wykluczony z wyścigu. W powtórce wrocławianin pewnie zwyciężył, a Mateusz Rujner spokojnie poradził sobie z wolnym Dróżdżem. Wynik meczu po czterech wyścigach to 11:13.

Drugą serię biegów rozpoczął dobry start grudziądzan, którzy szybko objęli podwójne prowadzenie. Woffinden z Milikiem nie mogli się zdecydować, kto ma zacząć gonić gospodarzy, jednak na starcie trzeciego okrążenia Anglik skutecznie zaatakował Buczkowskiego i zdobył 2 punkty. Bardzo ciekawy był bieg szósty. Gdzie prowadzenie objął startujący z czwartego pola Tomasz Jędrzejak. Początkowo obok niego znalazł się Szymon Woźniak, jednak ostry atak Artioma Łaguty sprawił, że były zawodnik Polonii Bydgoszcz spadł na ostatnią pozycję. Jędrzejak do końca nie oddał prowadzenia, mimo zdecydowanych ataków Rosjanina. W siódmym biegu gospodarze szybko objęli podwójne prowadzenie tuż po starcie, jednak przez cały wyścig na „ogonie” Tomasza Golloba był Maciej Janowski, który zaciekle walczył o dwa punkty z Polskim mistrzem. Ekscytująca walka nie przyniosła jednak efektu i gospodarze wysunęli się na prowadzenie w meczu.

Trzecia seria rozpoczęła się z przytupem dla wrocławian. Pewną „trójkę” przywiózł Woffinden z dużą przewagą, ale pasjonującą walkę stoczył Artiom Łaguta z Vaclavem Milikiem, jednak Czech dzielnie bronił swoich dwóch punktów. W meczu znowu remis 24:24. W dziewiątym biegu widzieliśmy fantastyczną jazdę Maksyma Drabika! Po starcie grudziądzanie objęli prowadzenie i cały czas jechali parą. Wrocławski junior przez wszystkie okrążenia był w kontakcie i próbował wyprzedzić starszych przeciwników, co finalnie udało mu się tuż przed metą! Niesamowity bieg w wykonaniu 18-latka! Wyścig dziesiąty nie przyniósł emocji. Od startu prowadzili gospodarze i nie oddali zwycięstwa, mimo rozpaczliwych ataków „Magica”.

Początek czwartej serii zdominował rewelacyjny Tomasz Gollob! Po starcie Woffinden i Milik objęli prowadzenie i jechali parą przez cztery okrążenia, jednak tuż przed metą fantastycznym atakiem Polak minął obu Spartan i przywiózł trzy punkty dla GKM-u! W biegu nie liczył się Łaguta. W dwunastym biegu wrocławianie odrabiają straty. Szybko wystartował Maksym Drabik, do którego po początkowych problemach dołączył Tai Woffinden. W kontakcie z Anglikiem był Rafał Okoniewski, jednak nie dał on rady ich wyprzedzić.  Ciekawą walkę o jeden punkt w kolejnym wyścigu stoczył Maciek Janowski z Antonio Lindbaeckiem. Finalnie „oczko” zdobył mistrz Polski. Wielkie emocje przed biegami nominowanymi! 40:38 dla gospodarzy!

W czternastym biegu świetnie ze startu wyjechał Maksym Drabik, ale to Tomasz Gollob objął prowadzenie, którego nie oddał do końca wyścigu. Zaciekle o jeden punkt walczył Antonio Lindbaeck, jednak wrocławski junior nie popełniał błędów i nie dał się wyprzedzić. W ostatnim biegu nie zabrakło emocji. Po dobrym starcie prowadzenie objął Maciej Janowski, a Tai Woffinden był na trzecim miejscu. Gdyby tak zakończył się wyścig, mielibyśmy remis w tym spotkaniu. Anglik próbował zaatakować Krzysztofa Buczkowskiego po „szerokiej”, jednak tym atakiem stracił swoją pozycję na rzecz Okoniewskiego. W ostatniej chwili z Mistrzem Polski poradził sobie „Buczek”.

Wyniki: 

GKM Grudziądz – 47

9. Antonio Lindbaeck – (1,3,1,0,0) 5
10. Tomasz Gollob – (0,2*,3,3,3) 11+1
11. Rafał Okoniewski – (2*,3,3,1,1) 10+1
12. Krzysztof Buczkowski – (3,1,2*,3,3) 12+1
13. Artiom Łaguta – (w,2,1,0) 3
14. Marcin Nowak – (2,1*,0) 3+1
15. Mateusz Rujner – (1*,2,0) 3+1
Sparta Wrocław – 43
1. Tai Woffinden – (3,2,3,2,2*,0) 12+1
2. Vaclav Milik – (2*,0,2*,1*,2) 7+3
3. Szymon Woźniak – (0,0,-,-) 0
4. Tomasz Jędrzejak – (1,3,0,2,-) 6
5. Maciej Janowski – (3,1,1,1*,2) 8+1
6. Maksym Drabik – (3,0,2,3,1*) 9+1
7. Damian Dróżdż – (0,1,0) 1

Bieg po biegu:

  1. Woffinden, Milik, Lindbaeck, Gollob 1:5
  2. Drabik, Nowak, Rujner, Dróżdż 3:3 (4:8)
  3. Buczkowski, Okoniewski, Jędrzejak, Woźniak 5:1 (9:9)
  4. Janowski, Rujner, Dróżdż, Łaguta (w) 2:4 (11:13)
  5. Okoniewski, Woffinden, Buczkowski, Milik 4:2 (15:15)
  6. Jędrzejak, Łaguta, Nowak, Woźniak 3:3 (18:18)
  7. Lindbaeck, Gollob, Janowski, Drabik 5:1 (23:19)
  8. Woffinden, Milik, Łaguta, Rujner 1:5 (24:24)
  9. Gollob, Drabik, Lindbaeck, Jędrzejak 4:2 (28:26)
  10. Okoniewski, Buczkowski, Janowski, Dróżdż 5:1 (33:27)
  11. Gollob, Woffinden, Milik, Łaguta 3:3 (36:30)
  12. Drabik, Woffinden, Nowak, Okoniewski 1:5 (37:35)
  13. Buczkowski, Jędrzejak, Janowski, Lindbaeck 3:3 (40:38)
  14. Gollob, Milik, Drabik, Lindbaeck 3:3 (43:41)
  15. Buczkowski, Janowski, Okoniewski, Woffinden 4:2 (47:43)
Źródło:inf. własna

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA