Piąty dzień lekkoatletycznych Mistrzostw Świata w Katarze stał głównie pod znakiem skoku o tyczce mężczyzn, oraz biegu na 400 metrów kobiet. O ile skok o tyczce jeszcze trwa o tyle nasze Panie mają już za sobą biegi półfinałowe na dystansie jednego okrążenia. Obie Panie pobiegły fenomenalnie i dostały się do finału!
Od razu w pierwszej serii na szóstym torze mieliśmy przyjemność oglądać Igę Baumgart-Witan. Nasza zawodniczka bardzo spokojnie rozpoczęła bieg i dała się wyprzedzić kilku faworytką. Przez pierwsze dwieście metrów wydawało się, że nasza zawodniczka nie odegra większej roli w tym biegu, jednak z każdym kolejnym metrem nasza zawodniczka coraz mocniej kręciła nogami do samej mety. Ostatecznie Iga zajęła trzecie miejsce w swojej serii bijąc przy tym rekord życiowy, który od dziś wynosi 51.02 sekund!
Tylko dwie pierwsze zawodniczki z każdego biegu miały pewny awans do finału. Pozostałe dwie dostają się do finału jako „szczęśliwe przegrane” z najlepszymi czasami poza pierwszymi dwójkami.
W trzecim i zarazem ostatnim biegu półfinałowym oglądaliśmy Justynę Święty-Ersetic. Nasza zawodniczka ruszyła z toru piątego i od samego początku zaprezentowała dobry rytm biegowy. Po 200 metrach Justyna była trzecia i co sił ruszyła na ostatnią prostą goniąc McPherson i na metę wpadła na drugim miejscu! Pewny awans do finału! Czas 50.96 sekund! Jest to podwójne zwycięstwo, ponieważ po ostatniej serii było jasne, że do finału z czasem dostanie się także Iga Baumgart-Witan!
W dotychczasowej historii żadna Polka nie była w finale Mistrzostw Świata. W tym roku w finale będziemy mieli dwie reprezentantki! Nieprawdopodobna historia pisze się na naszych oczach!
Finał biegu na 400 metrów kobiet rozpocznie się w czwartek (3.10) o godzinie 22:50 czasu polskiego. Prosimy na czwartek zrobić dużo kawy i trzymać kciuki za nasze „Aniołki”!
