Na dystansie 800 metrów zaprezentowało się trzech Biało – Czerwonych. Odpowiednio Adam Kszczot, Marcin Lewandowski i Michał Rozmys. Do finału awansował jedynie obrońca wicemistrzowskiego tytułu sprzed 2 lat.
W pierwszym biegu półfinałowym wystartował Adam Kszczot. Polak zaprezentował się świetnie. Pobiegł, jak na mistrza przystało i na mecie nie miał sobie równych. Adam Kszczot uzyskał czas 1,46,24. Za jego plecami dobiegł reprezentujący Botswanę, wicemistrz olimpijski z Londynu Nijel Amos, który również uzyskał bezpośredni awans do wtorkowego finału.
W drugim półfinale pobiegł Marcin Lewandowski. Polak zajął 3. miejsce, a rezultat 1,45,95 nie pozwolił mu awansować z czasem do finału. Bezkonkurencyjny był Kanadyjczyk Brendon McBride. Największą niespodziankę sprawił lider list światowych Wesley Korir, który już na półfinale zakończył zmagania na Mistrzostwach Świata w Londynie.
W trzecim ostatnim biegu półfinałowym zaprezentował się Mistrz Polski na 800 metrów, Michał Rozmys. Polak pobiegł bardzo mądrze, ale to nie wystarczyło do awansu. Reprezentujący MLKS Agros Żary uzyskał czas 1,46,10 i zajął 5. miejsce. Bieg wygrał Kenijczyk Raymon Bett, który wyrasta na głównego faworyta do złota.