Washington Wizards po dwóch porażkach z rzędu, przełamało się pokonując we własnej hali w niezłym stylu drużynę Boston Celtics 118:93. Ekipę “Czarodziei” do zwycięstwa poprowadził Otto Porter zdobywca 34 punktów. Marcin Gortat zdobył 13 punktów, do których dołożył 9 zbiórek.
Nasz rodzynek w lidze NBA spędził na parkiecie 32 minuty. W tym czasie zdobył 13 punktów, trafiając sześć z dziewięciu rzutów z gry oraz jeden z dwóch rzutów osobistych. Gortat zanotował pięć zbiórek pod atakowanym koszem oraz cztery zbiórki w obronie. Do swojego dorobku dopisał również dwie asysty i dwa bloki. Gortat jeden raz stracił piłkę oraz faulował cztery razy.
Celtowie w tym sezonie radzą sobie całkiem nieźle. Średnio koszykarze z Bostonu rzucają 110.2 punktów oraz notują wysoką skuteczność – 48.7 procent. Bilans ostatnich spotkań tych drużyn, jednoznacznie przemawiał na korzyść drużyny gości – Celtowie wygrali ostatnie cztery spotkania przeciwko Wizards.
“Czarodzieje” wyśmienicie rozpoczęli to spotkanie. Natomiast Boston grał fatalnie w pierwszej kwarcie. Tym samym drużyna Marcina Gortata złatwościom wypracowała sobie 26-punktową przewagę po pierwszej kwarcie.
Później stołeczni koszykarze grali bardzo mądrze, kontrolując przebieg gry. Celtowie nie odpuszczali, ale dobra gra Wizards nie pozwalała im zbliżyć się na mniej niż 15 punktów. W szeregach gospodarzy świetne spotkanie rozgrywał Otto Porter Jr. Skrzydłowy Wizards zdobył w całym spotkaniu aż 34 punkty, co wcześniej mu się nigdy nie zdarzyło. Miał także 14 zbiórek, cztery asysty oraz po trzy przechwyty i bloki.
Wśród gości najlepiej spisywał się Isaiach Thomas, zdobywca 23 punktów oraz 10 asyst.
Niepokojącym faktem dla trenera Scotta Brooksa, może być uraz Bradleya Beala. 23-letek opuścił parkiet w trzeciej kwarcie z powodu problemów z udem. Dziś ma on przejść szczegółowe badania.
Wizards dopisują do pięciu porażek, drugie zwycięstwo. Taki bilans plasuje ich na przedostatnim miejscu w tabeli konferencji Wschodniej.
Washington Wizards – Boston Celtics 118:93 (34:8, 24:35, 31:26, 29:24)
https://www.youtube.com/watch?v=nfTXaQHxnCA