Nieudanie do własnej hali powróciła po serii spotkań wyjazdowych drużyna Washington Wizards. „Czarodzieje” po słabej czwartej kwarcie przegrali z Dallas Mavericks 107:112. Marcinowi Gortatowi zabrakło natomiast tylko dwóch punktów do double-double.
Polak przebywał na parkiecie 24 minuty podczas których rzucił 8 punktów, trafiając 4 z 10 rzutów z gry. Oprócz tego miał jeszcze 10 zbiórek (3 w ataku, 7 w obronie). Do double double zabrakło mu zatem 2 punktów, które notabene mógł zdobyć rzutami wolnymi, jednak nie trafił obydwu swoich prób. Popisał się za to bardzo widowiskową akcją, gdy po pick&rollu z Johnem Wallem zakończył alley-upa wsadem jedną ręką.
Wall lobs for GORTAT! ?#WizMavs on @CSNMA https://t.co/9OartCJqIu
— Washington Wizards (@WashWizards) March 15, 2017
Spotkanie od początku miało dosyć wyrównany przebieg, jednak prawdziwe chwile grozy przeżyli kibice zgromadzeni w hali Verizon Center pod koniec drugiej kwarty. Wtedy to ich lider- John Wall, po dynamicznym wejściu pod kosz tak niefortunnie wylądował, że musiał opuścić parkiet. Jak się jednak okazało, jego kontuzja nie była zbyt groźna, przez co wrócił on na parkiet w drugiej połowie. Nie pomogło to jednak „Czarodziejom” w odniesieniu zwycięstwa, gdyż w czwartej kwarcie przyjezdni włączyli szósty bieg, wygrywając ją przede wszystkim dzięki rzutom trzypunktowym aż 39:27, a cały mecz 112:107.
Drużynę z Dallas do zwycięstwa poprowadził duet Seth Curry-Dirk Nowitzki, który zdobył w meczu odpowiednio 19 i 20 punktów, w tym po 10 we wspomnianej wcześniej czwartej kwarcie. Wśród pokonanych najlepszy był tradycyjnie John Wall- jego 26 punktów i 11 asyst złożyło się już na 44. double-double w sezonie.
Po tym spotkaniu ekipa Marcina Gortata pozostała na 3. miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej, mając bilans 41 zwycięstw i 26 porażek. W kolejnym meczu podopieczni trenera Scotta Brooksa zmierzą się się na wyjeździe z Chicago Bulls.
Washington Wizards – Dallas Mavericks 107:112 (39:32, 18:21, 23:20, 27:38)
(Wall 26, Beal 24, Bogdanovic 19 – Barnes 22, Nowitzki 20, Curry 19)
https://www.youtube.com/watch?v=i5k0kUlGCqE