Washington Wizards wraz z Marcinem Gortatem w składzie ponieśli porażkę 91:101 w hali Houston Rockets. James Harden i spółka spisują się tamże znakomicie a ich bilans wynosi obecnie już 14-3. Niestety mecze wyjazdowe są sporym problemem stołecznej ekipy, która na parkietach rywali ma dorobek 3-11.
Our 5️⃣ in Houston!
PG – @JohnWall
SG – @RealDealBeal23
SF – Otto
PF – @Keefmorris
C – @MGortat #WizRockets #DCFamily pic.twitter.com/jutCGUFA05— Washington Wizards (@WashWizards) January 3, 2017
Polish Machine zagrał znów najwięcej minut spośród graczy swego zespołu. Polski center przebywał na parkiecie 40 minut, podczas których zgromadził 13 punktów (6/10 z gry oraz 1/2 rzuty wolne), miał 14 zbiórek (4 w ataku i 10 w defensywie), 3 asysty, przechwyt, 4 straty i popełnił 2 faule. Było to już 19. double-double Marcina w obecnym sezonie i 196. w całej karierze. Gortat zaliczył kilka efektownych wejść jak m.in. poniższe:
Between the legs pass ?
John Wall #NBAVote#WizRockets on @CSNMA https://t.co/49gChIkjAw
— Washington Wizards (@WashWizards) January 3, 2017
Podopieczni Scotta Brooksa znakomicie weszli w pojedynek i już po pierwszej kwarcie prowadzili 29:14 a na przerwę udali się przy wyniku 53:41. Czarodzieje nieźle radzili sobie z powstrzymywaniem lidera miejscowych – Jamesa Hardena, co miało być kluczem do zwycięstwa. Trzecia odsłona gry przyniosła jednak znacznie obniżenie jakości gry w drużynie gości, gdyż Rakiety wygrały tę część starcia aż 37:17 a Houston wyszło na prowadzenie 78:70. Rewelacyjnie zawody rozgrywał Eric Gordon, którego celne trafienia zza łuku siały popłoch w drużynie Wizards. W ostatnich 12 minutach gracze Rockets nie dali już sobie wydrzeć wygranej i ostatecznie triumfowali 101:91.
Wspomniany już E. Gordon był najlepszym strzelcem Rockets z 31 oczkami (w tym sześcioma trójkami). Z kolei popularny „Brodacz” zanotował swe kolejne triple-double (23 punkty, 10 zbiórek i 10 asyst). Wśród zawodników Wizards najskuteczniejszy był Bradley Beal (27 pktów) oraz John Wall (18 pktów i 12 asyst).
Obecnie Washington Wizards z bilansem 16-17 zajmują 9. lokatę w tabeli Konferencji Wschodniej. Ekipa z Waszyngtonu zostaje w Teksasie, bo ich kolejnym rywalem będą następnego wieczoru Dallas Mavericks.
Houston Rockets – Washington Wizards 101:91 (14:29, 27:24, 37:17, 23:21)
(Gordon 31, Harden 23, Harrell 14, Ariza 10 – Beal 27, Wall 18, Gortat 13, Mark. Morris 12)
https://www.youtube.com/watch?v=m6yIYBxdvW8