Drużyna Washington Wizards – osłabiona brakiem swoich dwóch liderów – przegrała kolejny w tym sezonie, tym razem ulegając na wyjeździe Chicago Bulls 95:106. Marcin Gortat rozegrał bardzo dobre zawody, uzyskując kolejne już w tym sezonie double-double.
Ze względu na brak w kadrze meczowej liderów Wizards – Johna Walla oraz Bradleya Beala, Marcin Gortat od początku miał na swoich barkach więcej zadań ofensywnych. Wywiązywał się z nich bez zarzutu, bowiem już po pierwszej kwarcie miał na swoim koncie 10 punktów i 9 zbiórek, wykańczając takie akcje:
No Wall. No Beal. No problem. @WashWizards lead @chicagobulls 56-53 at half. Morris & Gortat combine for 32 points. pic.twitter.com/Y9FbimWiYS
— NBA (@NBA) November 13, 2016
Ostatecznie mecz zakończył z kolejnym w tym sezonie double-double, na które złożyło się 18 punktów i 14 zbiórek. Zagrał na bardzo wysokiej skuteczności, trafiając 9 z 12 rzutów z gry. Oprócz tego miał jeszcze 2 asysty, blok, popełnił dwie straty oraz cztery faule.
Przez dwie pierwsze kwarty mecz był bardzo wyrównany, na przerwę “Czarodzieje” schodzili prowadząc 56:53. Decydująca o wyniku spotkania była trzecia partia, którą drużyna z Chicago wygrała aż 28:14, a nie do powstrzymania był Jimmy Butler. Zawodnicy Wizards w ostatniej części meczu nie byli już w stanie odwrócić losów spotkania i przegrali ostatecznie 95:106.
“Byki” do zwycięstwa poprowadził wspomniany Butler, który otarł się o triple-double zdobywając 37 punktów, 9 asyst i 8 zbiórek. Z ławki rezerwowych wiele wniósł Nikola Mirotić, który zakończył mecz z dorobkiem 17 “oczek” i 11 asyst. Wśród pokonanych poza Gortatem najbardziej wyróżnił się Markieff Morris, uzyskując jeszcze bardziej imponujące double-double od Polaka – 24 punkty, 15 zbiórek.
Po tym spotkaniu ekipa z Waszyngtonu ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i aż 7 porażek, co daje im odległe – 14. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. W następnym meczu Gortat i jego koledzy będą mieli okazję poprawić ten bilans, zmierzą się bowiem z najsłabszą obecnie drużyną w lidze – Philadelphia 76-ers
Washington Wizards – Chicago Bulls 95:106 (21:28, 29:25, 14:28, 25:25)
Wizards: Morris 24, Gortat 18, McClellan 15, Satoransky 12
Bulls: Butler 37, Mirotić 17, Wade 14, Gibson 13, Lopez 10
https://www.youtube.com/watch?v=oRaeu2EhU38
