Nicola Zalewski z wyborną asystą! „W stu procentach czuję się Polakiem”

29 kwi 2022, 09:11

Nicola Zalewski zanotował piękną asystę w zremisowanym 1:1 meczu AS Romy z Leicester City w Lidze Konferencji Europy. Pomocnik rzymian w pomeczowym wywiadzie dla „Sky Sports” powiedział, że czuje się stuprocentowym Polakiem.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Asysta w Lidze Konferencji

Zalewski w ostatnim okresie znalazł uznanie w oczach trenera AS Romy, Jose Mourinho. Wczoraj utalentowany 20-latek ponownie wybiegł w podstawowym składzie „Wilków” w spotkaniu przeciwko Leicester City w ramach Ligi Konferencji. Szkoleniowiec gości bez wątpienia nie żałuje swojej decyzji.

Na początku starcia na King Power Stadium zarysowała się przewaga „Lisów”. Jednak najdogodniejszej sytuacji nie wykorzystał Timothy Castagne. Wreszcie w 15. minucie gry świetny rajd lewą flanką wykonał Zalewski, który znakomicie dostrzegł wychodzącego na pozycję Lorezno Pellegriniego. Włoch z zimną krwią umieścił futbolówkę w sieci po pięknej asyście naszego rodaka.

Nicola Zalewski czuje się Polakiem

Zalewski tego wieczora zdecydowanie był wyróżniającym się piłkarzem. Aktywny w ofensywie, pokazywał się partnerom, dobrze pracował w pressingu. Ostatecznie do remisu w 67. minucie rywalizacji doprowadziło samobójcze trafienie Gianluki Manciniego. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a Zalewski w pomeczowym wywiadzie dla „Sky Sports” użył słów krzepiących serca kibiców w Polsce.

– Reprezentacja? Była szansa gry dla Włoch, ale z szacunku dla mojej rodziny zawsze wybierałem Polskę. Bo w stu procentach czuję się Polakiem – podkreślił pomocnik Romy.

Zalewski w bieżącym sezonie wystąpił w łącznie w 18 meczach AS Romy, notując dwie asysty. Potyczka rewanżowa „Wilków” z Leicester City odbędzie się za tydzień na Stadio Olimpico w Rzymie.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Nicola Zalewski błyszczy na lewym wahadle! Włoska prasa zachwycona młodym Polakiem

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA