Nieciecza i Łęczna podzieliły się punktami w meczu bez historii

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:18
3 paź 2015, 17:14

Po meczu, który ciężko nazwać pojedynkiem na poziomie Ekstraklasy drużyny Termalica Bruk-Bet Nieciecza i Górnik Łęczna podzieliły się punktami. Po szybko dwóch strzelonych bramkach później z boiska wiało nudą.

Beniaminek z Niecieczy grający na stadionie w Mielcu zadziwia w tym sezonie. “U siebie” nie przegrali meczu, notując trzy zwycięstwa. Dzisiaj mieli potwierdzić swoją dobrą dyspozycję w meczu z Górnikiem Łęczna.

Już w 5. minucie popularne “Słoniki” wyszły na prowadzenie. Z rzutu wolnego tuż zza pola karnego fantastycznie uderzył Plizga. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka, bramkarza i zatrzepotała w siatce. Kibice w Mielcu cieszyli się z prowadzenia tylko cztery minuty. Fatalny błąd bramkarza Sebastiana Nowaka wykorzystał… Tomasz Nowak. Jego podanie na gola zamienił Świerczok. Kolejne minuty upływały przy przewadze gospodarzy, ale nie przekładała się ona na duże zagrożenie bramki gości. W 28. minucie z około 30. metrów uderzał Babiarz, ale piłka nieznacznie minęła poprzeczkę. Chwilę później ładny strzał Kędziory z najwyższym trudem wybił na rzut rożny Rodić. Pod koniec pierwszej części szanse mieli goście, ale w obronie dobrze zachował się Stano.

Sześć minut po wznowieniu Tomasz Nowak wpadł w pole karne, ale jego strzał o metr minął bramkę gospodarzy. Kolejne minuty to wiele walki, ale niewiele ładnej gry. Kibice Niecieczy domagali się gola, ale mimo sporej przewagi nic z tego nie wynikało. W 82. minucie zawodnicy z Łęcznej wykonywali rzut wolny z 23 metrów, ale strzał Bieláka był bardzo niecelny. Fantastyczną okazję trzy minuty przed końcem miał Piesio, ale interwencja Kupczaka spowodowała, że goście wywalczyli tylko rzut rożny. W doliczonym czasie gry Świerczok ograł Sebastiana Nowaka, ale z linii bramkowej piłkę wybił obrońca gospodarzy. Wynik nie uległ już zmianie i w Mielcu mieliśmy podział punktów.

Ekstraklasa 11. kolejka

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Górnik Łęczna 1-1 (1-1)

1-0 Silvio Rodić (sam.) 5′
1-1 Jakub Świerczok 9′

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Żółte kartki: Plizga, Staňo, Drozdowicz – Nikitović

Termalica: Sebastian Nowak – Dalibor Pleva, Pavol Staňo, Dawid Sołdecki, Dariusz Jarecki – Mateusz Kupczak, Bartłomiej Babiarz – Jakub Biskup (68′ Bartłomiej Smuczyński), Martin Juhar (82′ Emil Drozdowicz), Dawid Plizga – Wojciech Kędziora (56′ Mario Licka)

Górnik: Silvio Rodić – Łukasz Mierzejewski (79′ Paweł Sasin), Lukas Bielák, Tomislav Božić, Leândro – Tomasz Nowak, Veljko Nikitović – Grzegorz Piesio, Radosław Pruchnik (82′ Jan Bednarek), Grzegorz Bonin (86′ Wojciech Kalinowski) – Jakub Świerczok

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA