W spotkaniu zamykającym 31. kolejkę Serie B Cagliari przegrało 0:2 z Perugią. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Bartosz Salamon.
Dość niespodziewanie zakończyło się spotkanie pomiędzy wicelidera rozgrywek z drużyną środka tabeli, Perugią. Gospodarze byli zdecydowanym faworytem meczu, a zwycięstwo pozwoliłoby im wskoczyć na fotel lidera.
Niestety presja i stawka meczu chyba związała im nieco nogi. Podopieczni Rastelliego mimo iż mieli optyczną przewagę w meczu nie potrafili wykorzystać nadarzających się okazji.
Goście oddali tylko trzy celne strzały, ale na nieszczęście Cagliari aż dwa z nich znalazły drogę do siatki. Najpierw Prcic zdobył bramkę w 33, minucie, a wynik spotkania w doliczonym czasie gry drugiej połowy ustalił Milos. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:2 dla Perugii.
Od pierwszej minuty w ekipie gospodarzy wystąpił Bartosz Salamon. Cagliari przez tą wpadkę nie zdołało awansować na pierwsze miejsce i ze stratą jednego oczka plasuje się na drugiej lokacie.