Niedawno zakończył się finał Tauron Basket Ligi Kobiet. Z żeńską ekstraklasą po rocznym epizodzie pożegnała się drużyna z Poznania a awans wywalczyła ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego. Kilka drużyn już rozpoczęło podpisywanie kontraktów. Głównie kontraktując zawodniczki, które już grały w minionych rozgrywkach, ale nie tylko.
Informowaliśmy już, że pod Wawel powraca Ewelina Kobryn. Kolejną, tym razem nową twarzą w Wiśle jest Ziomara Morrison.
Chilijka gra na pozycji środkowej mierzy 194 cm i gra jako środkowa. Poprzedni sezon spędziła w lidze tureckiej. Nowymi twarzami są również Hind Ben Abdelkader (20 lat, 172 cm, gra na pozycji rozgrywającej), oraz mierząca 182 cm skrzydłowa z Rumunii Claudia Pop.
Kolejną nową zawodniczką jest również, także rozgrywająca Sandra Ygueravide. A z poprzedniego sezonu umowy przedłużały również polski: Agnieszka Szott-Hejmej, Małgorzata Misiuk, Justyna Żurowska-Cegielska, Magdalena Ziętara. Niewykluczone, że Krakowa odejdzie Christina Ouvina, która otrzymała bardzo dobrą ofertę. Yvonne Turner (najlepszy strzelec rozgrywek) też możliwe, że pożegna się z klubem.
Także Ślęza Wrocław przedłużała kontrakty. W składzie brązowych medalistek 2016 roku pozostają Marissa Kastenek oraz Sharnee Zoll. Umowy przedłużyły dwie kadrowiczki Agnieszka Kaczmarczyk oraz Agnieszka Śnieżek. Na ten krok nie zdecydowała się Katarzyna Krężel. A na podpis pod kontraktem czekają we Wrocławiu ze strony Magdaleny Leciejewskiej.
W Polkowicach na pewno pozostanie Angelika Stankiewicz. Angelika (na zdjęciu) gra na pozycji rozgrywającej. Inną zawodniczką, którą zobaczymy w MKS Polkowice to Ewelina Gala.
Zmiany w składach, ale nowi-starzy pojawiają się na ławkach trenerskich. W Krakowie pozostanie trener Jose Hernandez. We Wrocławiu nowym pierwszym szkoleniowcem będzie dotychczasowy asystent Arkadiusz Rusin. Zmiana szkoleniowca nastąpiła także w Widzewie Łódź. Pierwszym trenerem został Dariusz Raczyński. Ten ostatni ma bogate CV trenerskie. Prowadził już zespoły Lotosu Gdynia, PTK Pabianice, Wisły Kraków czy Tęczy Leszno. Pracował również w sztabie reprezentacji seniorek. Miniony sezon prowadził na zapleczu TBLK Basket Aleksandrów Łódzki.
Polki w składach? To rzecz niestety częściowo wymuszona (szkoda że nie zawsze oczywista) przepisami TBLK. Zgodnie z nimi w kadrze każdego zespołu musi być pięć zawodniczek z polskimi paszportami, z czego dwie muszą przebywać przez cały czas na parkiecie.