Takiego transferu Kamila Bilińskiego chyba nikt się nie spodziewał. Napastnik, który latem odszedł z Wisły Płock związał się na Łotwę, gdzie zagra w FC Ryga. Obecnie trzeciej drużynie tamtejszej ekstraklasy.
30-letni były napastnik chociażby Dinama Bukareszt, Śląska Wrocław czy właśnie Wisły Płock w poprzednim sezonie rozegrał dla “Nafciarzy” 18 spotkań, w których zdobył pięć bramek.
Co ciekawe w klubie ze stolicy Łotwy występuje aż pięciu zawodników, którzy w przeszłości występowali w LOTTO Ekstraklasie: Deniss Rakels (Zagłębie Lubin, GKS Katowice, Cracovia), Antonijs Černomordijs (Lech Poznań), Vladislavs Gabovs (Korona Kielce), Oļegs Laizāns (Lechia Gdańsk, Łódzki KS), Ivans Lukjanovs (Lechia Gdańsk).