Ogromny problem beniaminka! Pierwsze mecze bez kibiców!?

Aktualizacja: 29 lip 2019, 18:08
14 lip 2019, 13:11

Brak zgody na organizację imprez masowych na stadionie Stadionie Miejskim w Łodzi sprawia, że kibice lokalnej drużyny mogą nie obejrzeć wracającego do Ekstraklasy zespołu. Wszystko to spowodowała negatywna opinia policji, zdaniem której obiekt wybudowany za przeszło 100 milionów nie jest bezpieczny dla kibiców. 

7 lat czekali kibice z Łodzi na powrót do najwyższej ligi rozgrywkowej w Polsce i wydaje się, że będą musieć jeszcze poczekać. Co prawda największe zagrożenie niesie mogąca pomieścić 300 osób trybuna gości, tak wymogów PKO Ekstraklasy, gdzie wszystkie spotkania zostały potraktowane jako imprezy masowe podwyższonego ryzyka, nie spełnia.

Jesteśmy zaskoczeni tym stanowiskiem. Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Od poprzedniej rundy nic się przecież nie zmieniło. W poprzednim sezonie poczyniliśmy inwestycje mające jeszcze bardziej unowocześnić nasz obiekt. Wśród nich znajduje się zabezpieczenie siatką zejścia z klatki schodowej na sektorze A1, czy rozbudowa monitoringu. Wszystko to było zgodne z wytycznymi policji i PZPN.  Opinia policji to naszym zdaniem nic innego, jak zbiór zaleceń i sugestii.  Rozumiemy to i najbliższe dni poświęcimy na wprowadzenie ich w życie. – mówi Tomasz Półgrabski, wiceprezes Miejskiej Areny Kultury i Sportu.

Działacze z Łodzi nie kryją frustracji, tym bardziej, iż trybuna gości pozwala przyjąć jedynie 292 osoby. Cały obiekt posiada w tym momencie ponad 5000 miejsc, co nie jest ponad siły miejscowej policji.

Wygląda więc na to, że pierwsze mecze łódzkiej drużyny w sezonie 2019/2020 odbędą się bez udziału publiczności. Tym samym kibice Rycerzy Wiosny nie zobaczą na swoim stadionie piłkarzy Lechii Gdańsk, Lecha Poznań, Piasta Gliwice i Legii Warszawa, gdyż to w tych spotkaniach ŁKS będzie rozgrywał spotkania w roli gospodarza.

W związku z tym koniecznym będzie zmiana organizacji ruchu, co wiąże się z brakiem obowiązku wpuszczania na trybuny kibiców gości. Obecnie zaś brakuje wystarczająco wysokiej siatki między trybuną gości a drogą prowadzącą na sektor gospodarzy, czy  kamer dedykowanych kibicom gości.

Zależy nam, żeby nasi goście bezpiecznie dotarli na swój sektor, dlatego zamontujemy dodatkowe siatki. Przytwierdzimy także do podłoża mobilną trybunę oraz zainstalujemy kamerę, po to, żeby można było monitorować sektor gości.  – zapowiada z optymizmem Półgrabski.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA