Remisem zakończył się zaległy mecz pomiędzy Fogo Unią Leszno, a Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra. Bardzo dobry mecz rozegrali gospodarze, którzy w połowie zawodów prowadzili aż ośmioma punktami. Wszystko rozstrzygnęło sie w biegach nominowanych, ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 45:45
Spotkanie rozpoczęło się remisem, Dudek zamknął Pawlickiego i wysunął się na pierwszą pozycję. Trzeci do mety dojechał Kildemand, który przez większą część wyścigu kąsany był przez Loktaeva. Bieg juniorski wypadł na korzyść gospodarzy, rozpędzony Kubera zamknął Pieszczka, a ten musiał bronić się przed ciągłymi atakami Smektały. Zacięty był pojedynek w gonitwie trzeciej, świetny start leszczynian mógł zapewnić im podwójne zwycięstwo, jednak rywale nie śpią i ostatecznie udało się im rozdzielić parę gospodarzy. Świetnie zaczęła para Pedersen – Smektała, mijając zielonogórskich zawodników. Na szczęście dla Falubazu, czujny kapitan rzucił się w pogoń za młodzieżowcem i odebrał mu drugą pozycję. Do tej pory to Unia notowała lepsze starty, prowadząc po pierwszej serii 14:10.
W kolejną serię żużlowcy znów wjechali z remisem. Dobrą walkę o pierwszą pozycję stoczyli Dudek i Zengota, ostatecznie górą wyszedł „Duzers”. W wyścigu szóstym ze startu nie wyszedł Andriy Karpov, który zanotował defekt. Jason Doyle próbował gonić szybkiego Pedersena, jednak Duńczyk nie dał za wygraną i powiększył przewagę nad zielonogórzanami. W biegu siódmym leszczynianie pokazali, że rozkręcają się coraz bardziej, świetne wyjście ze startu początkowo dało gospodarzom podwójne prowadzenie, napędzający się jednak Protasiewicz minął Pawlickiego, i odebrał mu drugą pozycję.
Zielonogórzanie przebudzili się w wyścigu ósmym zdobywając swoje pierwsze biegowe zwycięstwo, które od razu było podwójnym. W dziewiątej gonitwie, po raz kolejny z tej lepszej strony pokazał się Kildemand, który powiększył swój dobytek o trzy oczka i chociaż Jason Doyle dwoił się i troił, nie dał rady odebrać Duńczykowi pozycji. Prawdziwe roszady można było obejrzeć w biegu dziesiątym. Początkowy dobry start zielonogórzan zapowiadał ich podwójne zwycięstwo, rozpędzony Sajfutdinov przegonił jednak zielonogórską parę, po chwili dołączył do niego również Grzegorz Zengota. Niestety na końcu pierwszego okrążenia “Zengi” nie opanował motocykla i spadł na ostatnią pozycje, jednak zdołał wyprzedzić jeszcze młodzieżowca Falubazu. W biegu jedenastym za przekroczenie limitu dwóch minut wykluczony został Peter Kildemand, osamotniony Pedersen nie dał rady powstrzymać zielonogórskiej pary Dudek – Doyle, która przywiozła drugie podwójne zwycięstwo. Fatalny błąd w dwunastym wyścigu popełnił Krystian Pieszczek, który pozwolił gospodarzom wyjść na podwójne prowadzenie, jednak Dudek wyminął młodzieżowca Unii. Niestety przy próbie ataku na „Zengiego” upadł na tor i został wykluczony. W powtórce biegu zielonogórski młodzieżowiec zrehabilitował się, świetnie wyszedł ze startu, objął prowadzenie i dowiózł swoją pierwszą trójkę w tym spotkaniu. Piękną walkę pokazali w biegu trzynastym Emil Sajfutdinov i Adriy Karpov. Ukrainiec przez cztery okrążenia odpierał ataki szybkiego dziś Rosjanina, jednak to ten zameldował się na mecie jako pierwszy i przed biegami nominowanymi leszczynianie prowadzili dwoma punktami.
Remisem zakończył się czternasty bieg, dobry start Protasiewicza pozwolił mu zdobyć pierwszą trójkę w tym meczu. W biegu piętnastym emocje sięgnęły zenitu. Zajmujący pierwsze miejsce Jason Doyle, bronił się przez cztery okrążenia przed mocno kąsającym go Rosjaninem, wydawało się, że ostatni wyścig zakończy się remisem, ale tuż przed metą Dudek minął Pedersena zapewniając swojej drużynie biegowe zwycięstwo. Mecz zakończył się remisem 45:45.
Falubaz Zielona Góra – 45 :
1. Patryk Dudek – (3,3,2*,3,w,1) 12+1
2. Aleksandr Loktaev – (0,0) 0
3. Jason Doyle – (1*,2,3,2,2*) 13+2
4. Andriy Karpov – (2,d,1*,2,0) 5+1
5. Piotr Protasiewicz – (2,2,2,1,3) 10
6. Krystian Pieszczek – (2,0,3) 5
7. Sebastian Niedźwiedź – (0,0,0) 0
Fogo Unia Leszno – 45:
9. Piotr Pawlicki – (2,1,0,0) 3
10. Peter Kildemand – (1*,3,3,w,2) 9+1
11. Grzegorz Zengota – (0,1*,1,2,1*) 5+2
12. Emil Sajfutdinow – (3,2,3,3,2) 13
13. Nicki Pedersen – (3,3,1,1,0) 8
14. Dominik Kubera – (3,1,1) 5
15. Bartosz Smektała – (1,1,0) 2
Bieg po biegu :
1. Pawlicki, Dudek, Kildemand, Loktaev 3:3
2. Pieszczek, Kubera, Niedźwiedź, Smektała 4:2 (7:5)
3. Doyle, Sajfutdinov Karpov, Zengota 3:3 (10:8)
4. Smektała, Protasiewicz, Pedersen, Niedźwiedź 4:2 (14:10)
5. Dudek, Zengota, Loktaev, Sajfutdinov 3:3 (17:13)
6.Pedersen, Doyle, Kubera, Karpov 4:2 (21:15)
7. Protasiewicz, Pawlicki, Pieszczek, Kildemand 4:2 (25:17)
8. Loktaev, Pedersen, Dudek, Smektała 1:5 (26:22)
9. Kildemand, Karpov, Pawlicki, Doyle 3:3 (29:25)
10. Sayfutdinov, Niedźwiedź, Zengota, Protasiewicz 4:2 (33:27)
11.Dudek, Kildemand, Doyle, Pedersen 1:5 (34:32)
12.Kubera, Pieszczek, Zengota, Dudek 3:3 (37:35)
13. Karpov, Sajfutdinov, Protasiewicz, Pawlicki 3:3 (40:38)
14. Karpov, Kildemand, Protasiewicz, Zengota 3:3 (43:41)
15. Pedersen, Doyle, Sajfutdinov, Dudek 2:4 (45:45)