Pablo Mari, zawodnik Arsenalu Londyn, który obecnie przebywa na wypożyczeniu do włoskiej Monzy, padł ofiarą nożownika. Oprócz hiszpańskiego defensora, w wyniku tego bestialskiego czynu, ucierpiało pięć innych osób. 29-letniego piłkarza bezzwłocznie przetransportowano do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Stan zawodnika jest aktualnie stabilny.
Pablo Mari zaatakowany podczas spaceru z rodziną
Wczorajsze wiadomości z Włoch zmroziły krew w żyłach nie tylko piłkarskiemu światu, ale również zwykłym ludziom, którzy na co dzień spacerują z rodzinami. Właśnie na taką oto przechadzkę z żoną i dzieckiem wybrał się piłkarz Arsenalu Londyn, przebywający obecnie na wypożyczeniu w Monzy, Pablo Mari. Nic nie wskazywało na to, że może wydarzyć się coś tak dramatycznego, a jednak doszło do tragedii.
Hiszpan podczas spaceru z rodziną po jednym z włoskich centrów handlowych nagle poczuł okropny ból w plecach, jakby złapał go potężny skurcz. Chwilę później okazało się, że Mari został dźgnięty przez nożownika. Jak informuje Fabrizio Romano, uzbrojony w nóż mężczyzna zaatakował jeszcze pięć innych osób. Jedną ranił ze skutkiem śmiertelnym.
Natomiast jeśli chodzi o środkowego defensora Monzy, to w trakcie przelotu helikopterem do szpitala zachował przytomność. W tym momencie stan Hiszpana jest stabilny, zaś jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Bandyta uszkodził 29-latkowi mięśnie, które teraz trzeba będzie ratować operacyjnie. Mari skomentował całe zajście dla włoskiej prasy.
– Prowadziłem wózek z dzieckiem w środku, gdy nagle poczułem potworny ból w plecach. Następnie mężczyzna zaatakował inną osobę wbijając jej nóż w gardło. Widziałem przed sobą umierającego człowieka. Sam miałem szczęście – powiedział Hiszpan w krótkim oświadczeniu dla “La Gazzetta dello Sport”.
🚨 Former Arsenal defender Pablo Marì has been stabbed in a shopping mall in Milan.
He is one of 6 people stabbed by an individual with mental problems and is currently in hospital.
(Source: @FabrizioRomano) pic.twitter.com/FU12SczcHR
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) October 27, 2022
Napastnikiem, który zaatakował ludzi w centrum handlowym we włoskiej Monzie, jest 46-lentni mężczyzna. Podobno ten człowiek zmaga się z poważną chorobą psychiczną.
Chuligani z maczetami atakowali nawet dzieci. Wielka zadyma przed meczem Anglia – Niemcy