Dziś wczesnym wieczorem pojawiła się dosyć dobijająca informacja płynąca prosto z Rio De Janeiro. Tomasz Zieliński, polski sztangista został wydalony z imprezy za stosowanie dopingu.
Potwierdziły się zatem wcześniejsze doniesienia o stosowaniu nielegalnych wspomagaczy przez utytułowanego polskiego sztangiste – Tomasza Zielińskiego. Po wstępnych badaniach, wykazujących obecność nandrolonu w organizmie Polaka, zarządzono kolejne, które miały potwierdzić, lub wykluczyć tę tezę. Niestety próbka B również wykazała pozytywny wynik i w konsekwencji Tomasz Zieliński musi natychmiastowo opuścić wioskę olimpijską.
Polski Związek Podnoszenia Ciężarów wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie:
„Polski Związek Podnoszenia Ciężarów oświadcza, że w czasie badań antydopingowych jakie przeprowadzone zostały w czasie pobytu Reprezentacji na Igrzyskach w Rio de Janerio wykryto u zawodnika Tomasza Zielińskiego podwyższony poziom substancji zakazanej – nandrolonu. Natychmiast została również zbadane próbka B, która potwierdziła wynik pozytywny. Tym samym działając na podstawie Regulaminu Dyscyplinarnego PZPC i Polskich Przepisów Antydopingowych zawodnik został zawieszony w prawach zawodnika do czasu zakończenia postępowania i usunięty z Reprezentacji Narodowej na Igrzyskach w Rio 2016. Jeżeli zarzuty się potwierdzą wówczas wyciągnięte zostaną wobec zawodnika surowe konsekwencje zgodnie w obowiązującymi przepisami.”