Wstrząs mózgu i złamany nos nie zatrzymają Piotra Pawlickiego. Zawodnik Unii Leszno wystąpi w najbliższą niedzielę na stadionie im. Alfreda Smoczyka przeciwko PGE Stali Rzeszów. Będzie to duże wzmocnienie dla najbardziej utytuowanego klubu żużlowego w Polsce, bowiem Pawlicki w tym sezonie świetnie się spisuje, co potwierdza jego wysoka średnia biegowa wynosząca 2,067.
Pomimo namów klubowego lekarza klubu z Leszna, doktora Tomasza Gryczki, do kilkutygodniowego odpoczynku od motocykla, młodszy z braci Pawlickich nie chce czekać
i 14 czerwca stanie pod taśmą startową. Jak powiedział trener “Byków” w wywiadzie dla Sportowefakty.pl, z Pawlickim wszystko już jest w porządku. ” Nic mu nie dolega i w piątek będzie uczestniczyć w naszym treningu. W niedzielę pojedzie w meczu ligowym”- dodał Roman Jankowski.