W sobotnie popołudnie Legia Warszawa stoczyło istotny bój w kontekście przedwczesnego zapewnienia sobie tytułu Mistrza Polski. Rywalem Wojskowych był Piast Gliwice.
Pierwszą groźną akcję przeprowadził w 17. minucie Luquinhas, który po minięciu kilku rywali zdecydował się na strzał z 16 metra, lecz piłkę zdołał wybić Plach.
W pierwszej połowie nie padła jednak żadna bramka.
Od 53. minuty Piast musiał grać w osłabieniu, gdyż drugą żółtą kartkę za faul na Luqinhasie zobaczył Rymaniak.
? @PiastGliwiceSA do końca spotkania zagra w osłabieniu!#LEGPIA 0:0 https://t.co/TikF02jImG
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) June 27, 2020
Mimo gry w przewadze, zawodnik gospodarzy – Wszołek, popełnił głupi błąd. Faul na Milewskim zmusił na sędziującym to spotkanie Szymonie Marcinikaku wskazanie na jedenasty metr. Karnego na gola zamienił Felix, który posłał piłkę w prawy dolny róg.
Nieoczekiwany zwrot akcji! @JorgeFelix_22 otwiera wynik z jedenastki!#LEGPIA 0:1 pic.twitter.com/pxbAxGmx2y
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) June 27, 2020
Legia zdołała wyrównać w 84. minucie. Z prawej strony w pole karne dośrodkowywał Karbownik. W polu szesnastu metrów odnalazł się Rosołek, który strzelił gola mimo interwencji Placha, choć do decyzji o przyznaniu bramki konieczna była wideo weryfikacja.
Piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową i mamy wyrównanie!#LEGPIA 1:1 https://t.co/dfdCQO0CXN
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) June 27, 2020
Dzięki remisie w Warszawie, Legia zachowała przewagę 11 pkt nad Piastem, który przynajmniej do jutra powrócił na 2. miejsce w tabeli, która przed 33. kolejką zajmował poznański Lech.
PKO Ekstraklasa, 27.06.2020. Legia Warszawa 0:1 Piast Gliwice