Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego okazała się dziś lepsza od ekipy prowadzonej przez Donaldasa Kairysa. BM Slam Stal pokonała na własnym parkiecie Energę Czarnych 80:76, notując piąte zwycięstwo z rzędu.
Przed spotkaniem nie można było wskazać jednoznacznego faworyta tego spotkania. Biorąc pod uwagę typowania bukmacherów, w hali w Ostrowie Wielkopolskim zapowiadało się ciekawe spotkanie.
Pierwsza kwarta była dość wyrównana. Początek należał do drużyny gości, którzy po dwóch minutach gry prowadzili już siedmioma punktami. Jednak drużyna Slam Stali z minuty na minutę radziła sobie coraz lepiej, czując się pewniej we własnej hali. Poprawa gry koszykarzy z Ostrowa Wielkopolskiego pozwoliła im w końcówce pierwszych dziesięciu minut wyjść na prowadzenie. Slam Stal po pierwszej ćwiartce prowadziła 21:18.
W drugiej kwarcie oglądaliśmy coraz pewniej grającą drużynę Slam Stali. Goście popełniali sporo błędów w rozegraniu, co bezlitośnie wykorzystywali koszykarze z Ostrowa Wielkopolskiego. Postacią wyróżniającą się w drużynie gospodarzy był Marc Carter, który po dwudziestu minutach gry miał na swoim koncie 9 punktów. Dobra gra Slam Stali pozwoliła im cieszyć się z prowadzenia 40:31 po pierwszych dwóch kwartach.
Po przerwie oglądaliśmy całkowicie odmienioną drużynę ze Słupska. Goście zagrali wyśmienicie w trzeciej kwarcie. Swoją skuteczność poprawił Lewis, świetne zawody rozgrywał Blassingame. Taka gra Czarnych pozwoliła im w bardzo szybkim tempie odrobić stratę z pierwszej połowy oraz wyjść na prowadzenie przed decydującą kwartą – 61:55.
W ostatnich dziesięciu minutach drużyna gości prowadziła już nawet różnicą ośmiu punktów. Wtedy jednak swoją obecność zaznaczył Szewczyk oraz ponownie Carter, którzy pozwolili zbliżyć do swoich rywali. W końcówce obudził się Johnson, który w decydującej fazie spotkania zdobył 10 ze swoich 13 oczek. Dobrze rozegrana końcówka pozwoliła Slam Stali cieszyć się z piątego zwycięstwa z rzędu.
Najlepszym zawodnikiem na boisku był zdecydowanie Blassingame, który pomimo 28 punktów, jakie zdobył nie zdołał poprowadzić swojej drużyny do zwycięstwa. W drużynie gospodarzy najskuteczniejszy był Marc Carter, który zdobył 19 punktów.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – Energa Czarni Słupsk 80:76 (21:18, 19:13, 15:30, 25:15)
BM Slam Stal: Marc Carter 19, Shawn King 17 (13 zb), Aaron Johnson 13, Łukasz Majewski 12, Szymon Szewczyk 6, Robert Tomaszek 4, Tomasz Ochońko 4, Porter Troupe 3, Kamil Chanas 2, Christo Nikołow 0
Energa Czarni: Jerel Blassingame 28, David Kravish 12, Chavaughn Lewis 12, Marcus Ginyard 9, Łukasz Seweryn 6, Justin Jackson 4, Mantas Cesnauskis 3, Jarosław Mokros 2, Piotr Dąbrowski 0