Pozostałe rozegrane sobotnie spotkania również trzymały w napięciu do samego końca. Kibice w Krośnie oraz Starogardzie Gdańskim na ilość emocji nie mogli narzekać, ale nie wszystkie mecze kończyły się szczęśliwie dla gospodarzy.
Miasto Szkła Krosno – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 79:73 (21:19, 13:17, 22:17, 15:18, d. 8:2)
Niezwykle wyrównane spotkanie, w którym potrzebna była dogrywka do wyłonienia zwycięzcy. W niej lepsi okazali się krośnianie. Wygrali oni mimo niższej skuteczności z gry (35,4%-41,9%), ale trafili 10 rzutów osobistych, a w zbiórkach ofensywnych ich wynik był lepszy o trzy. Pod koniec regulaminowego czasu gry bliżej przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę byli gracze z Ostrowa Wielkopolskiego, ale w ostatniej sekundzie do kosza nie trafił Marc Carter. Dodatkowe pięć minut przebiegło w dość nietypowy sposób. Łącznie obie ekipy trafiły 10 punktów, ale wszystkie wpadły… z rzutów osobistych. Indywidualnie znakomity występ zanotował Chris Czerapowicz, który zdobył aż 27 punktów. Warto zwrócić uwagę też na Royce’a Woolridge’a, który zakończył spotkanie z 20 oczkami, ale po dwóch pierwszych kwartach, miał ich zaledwie dwa. W ekipie gości ponownie doskonale zagrał Shawn King. Był to jego drugi występ w PLK, a już zdołał pobić rekord w zbiórkach tego sezonu – miał ich 18.
Miasto Szkła Krosno: Czerapowicz 27 (9 zb), Woolridge 20 (4 ast), Maddox 13, Wyka 10, Oczkowicz 5, Dłuski 4, Małgorzaciak, Bręk, Pełka i Rduch po 0
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski: Szewczyk 19, Carter 14 (3 ast), King 13 (18 zb), Majewski 11, Johnson 11, Troupe 5, Ochońsko, Chanas, Tomaszek po 0
Polpharma Starogard Gdański – Trefl Sopot 74:79 (18:22, 20:15, 20:20, 16:22)
Nawet przez moment żadna drużyna nie mogła czuć się bezpiecznie, ponieważ największa przewaga, jaką obie ekipy osiągnęły, wyniosła 7 punktów. Dodatkowo czas na prowadzeniu również rozłożył się raczej po równo i wyniósł 18:38 – 14:19 na korzyść gospodarzy. Goście wygrali dzięki lepszej skuteczności (44,1%-39,7% z gry, a z linii rzutów osobistych 95,2%-68,2%), mimo że mieli więcej strat (14-8) oraz przegrali w ofensywnych zbiórkach (8-13). W decydujących fragmentach gry koszykarze Polpharmy mogli pokusić się o zwycięstwo, jednak zabrakło do tego pewnego wykańczania swoich akcji. W ostatniej kwarcie oddali 7 rzutów zza łuku, a do kosza wpadł tylko jeden.
Polpharma Starogard Gdański: Miles 17, Mirković 16, Sajus 16, Flieger 9 (5 ast), Paliukenas 7, Hicks 4, Diduszko 3 (11 zb), Schenk 2, Długosz 0
Trefl Sopot: Śmigielski 18 (9 zb), Ireland 15, Dylewicz 14, Mielczarek 10, Karolak 10 (3 ast), Stefański 8, Marković 4, Stamenković, Kulka, Kolenda, Majewski po 0