Drużyna Miasta Szkła pokonała na wyjeździe faworyzowane Asseco Gdynia 83:70. To druga wygrana z rzędu beniaminka rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki.
Krośnianie rozpoczęli dzisiejsze spotkanie od mocnego uderzenia. Po trafieniach Filipa Małgorzaciaka i Patryka Pełki prowadził już 7:0. Kibice zgromadzeni na hali w Gdynii mgli być pod wrażeniem gry beniaminka PLK. Po kolejnych skutecznych akcjach goście prowadzili już 11 punktami. Głównym atutem Miasta Szkła była niemoc ich rywali. Asseco popełniało sporo prostych błędów, a goście wyprowadzali kontrataki. W pewnym momencie Krosno prowadziło 24:8. Przyjezdni notowali wysoką skuteczność rzutów z dystansu. Po pierwszej połowie goście prowadzili 45:31.
Po przerwie w poczynaniach drużyny Asseco Gdynia można było zauważyć wyraźnie przebudzenie. Po trafieniach Piotra Szczotki i FIlipa Matczaka ich strata zmalała do siedmiu punktów. Jednak beniaminek PLK spokojnie kontrolował przebieg spotkania. Świetnie spotkanie rozgrywał Kareem Maddox i to głównie za jego sprawą przed ostatnią kwartą krośnianie prowadzili 60:48. W ostatniej kwarcie gospodarze dokładali wszelkich starań, aby odrobić stratę, lecz podopieczni Michała Baran z dużym spokojem utrzymywali przewagę. Ostatecznie drużyna z Krosna wygrała swój drugi mecz z rzędu w PLK – tym razem 83:70.
W drużynie gospodarzy można wyróżnić jedynie Krzysztof Szubarga i Filip Matczak. Obaj zdobyli 37 punktów, lecz nie otrzymali dostatecznego wsparcia od reszty zespołu. Najlepszym strzelcem zespołu z Krosna był Kareem Maddox.
Asseco Gdynia – Miasto Szkła Krosno 70:83 (13:26, 18:19, 17:15, 22:23)
Asseco: Krzysztof Szubarga 19, Filip Matczak 18, Przemysław Żołnierewicz 9, Roman Szymański 6, Bartosz Jankowski 6, Marcel Ponitka 5, Filip Put 4, Piotr Szczotka 3, Wojciech Czerlonko 0.
Miasto Szkła: Kareem Maddox 18, Chris Czerapowicz 15, Patryk Pełka 12, Royce Woolridge 10, Szymon Rduch 8, Jakub Dłuski 8, Dariusz Oczkowicz 4, Filip Małgorzaciak 4, Dawid Bręk 3, Dariusz Wyka 1.