Przedstawiamy Państwu kolejną najlepszą piątkę Polskiej Ligi Koszykówki. Z uwagi na rozgrywane spotkanie tworzą ją z występów indywidualnych, które miały miejsce od środy do wtorku. Zapraszamy do zapoznania się z naszą opinią:
Rozgrywający: Russell Robinson (King Szczecin)
Robinson w miniony weekend zagrał dwa spotkania, ale wyróżnić chcemy go za spotkanie, w którym King rywalizował z Asseco Gdynia. Zdobył w tamtym spotkaniu własny punktowy rekord sezonu, czyli 22 punkty, na co złożyło się 5 celnych prób z 14 oddanych z gry, a na linii rzutów osobistych stał 12 razy i trafił 11 rzutów. Dodatkowo najlepszy przechwytujący naszej ligi ponownie nie zawiódł i w tym aspekcie, ponieważ trzy razy odebrał piłkę. Oprócz tego na swoim koncie miał 2 zbiórki, 6 asyst, a jego EVAL wyniósł 22.
Rzucający: Dardan Berisha (Polfarmex Kutno)
Berisha drugi raz z rzędu osiągnął fantastyczny wynik punktowy, w którym zdobył powyżej 30 punktów, jednak nie uchroniło to kutnian przed porażką z Treflem Sopot. Koło takiego występu nie dało się jednak przejść obojętnie, więc zdecydowaliśmy się umieścić Dardana w naszym zestawieniu. Tym razem jego licznik strzelecki zatrzymał się na 31 punktach, na co złożyło się 11 celnych rzutów z gry (21 prób) oraz 4 trafienia z linii rzutów osobistych (6 prób). Oprócz tego na swoim koncie miał 6 zbiórek, 5 asyst, 4 przechwyty oraz 30 punktów EVAL.
Niski Skrzydłowy: Thomas Kelati (Stelmet BC Zielona Góra)
Kelati zagrał zdecydowanie najlepszy mecz w barwach Stelmetu w Polskiej Lidze Koszykówki. Był jednym z głównych autorów zwycięstwa z Anwilem. Popisał się bardzo dobrą skutecznością, trafiając 5 z 6 rzutów (4/5 zza łuku), co złożyło się na 14 punktów. Dołożył do tego 2 zbiórki, 6 asyst, przechwyt oraz blok. Poziom EVAL za to spotkanie wyniósł 22. Był to jego najlepszy mecz tego sezonu w PLK pod względem punktów, asyst oraz EVAL-u.
Silny Skrzydłowy: Jure Skifić (Polski Cukier Toruń)
Wyniki Polskiego Cukru Toruń są w tym sezonie znakomite i wielce niespodziewane, jednak podopieczni Jacka Winnickiego swoimi występami indywidualnymi nie wybijali się ponad innych graczy. Jednak inaczej było przy okazji rywalizacji z AZS-em Koszalin, w którym bardzo dobrze spisał się Jure Skifić. Chorwat w tym spotkaniu zdobył 19 punktów (7/10 z gry, 2/2 za 1), 6 zbiórek oraz 2 przechwyty, co łącznie dało EVAL 21. Większość jego punktów, ponieważ aż 17 przypadło na drugą połowę, kiedy torunianie odrobili stratę i wyszli na pewne prowadzenie.
Środkowy: Nikola Marković (Trefl Sopot)
Serb w minionym tygodniu rozegrał dwa solidne spotkania, w których prowadził Trefl do wygranej. Pokazuje, że ustabilizował swoją formę i od pięciu spotkań jest wyróżniającą się postacią sopocian, zdobywając w nich średnio 17,8 punktów. Tym razem o jego sile przekonały się PGE Turów Zgorzelec i Polfarmex Kutno. Z tymi pierwszymi zdobył 19 punktów (9/13 z gry oraz 1/1 z linii rzutów osobistych), 11 zbiórek, 2 asysty, 4 przechwyty, a EVAL wyniósł 30, natomiast drugie starcie skończył z 16 punktami (6/10 z gry, 2/2 za 1), 5 zbiórkami, 4 przechwytami i blokiem, co łącznie dało EVAL równy 22. Za te dwa występy zdecydowaliśmy się ogłosić go MVP tygodnia.
