Do najlepszej piątki minionego tygodnia braliśmy pod uwagę występy od środy do wtorku, a więc indywidualne poczynania ze spotkania Polpharma Starogard Gdański – Siarka Tarnobrzeg nie były brane jeszcze pod uwagę. Nie mniej wybór na niektórych pozycjach do łatwych nie należał. Zapraszamy do zapoznania się z najlepszą piątką 7. tygodnia:
Rozgrywający: Marcel Ponitka (Asseco Gdynia)
Ponitka, jak i całe Asseco, zagrał w minionym tygodniu dwa spotkania, ale postanowiliśmy go wyróżnić za mecz z Anwilem Włocławek. Był to zdecydowanie jego najlepszy mecz w sezonie, a także w karierze w PLK. W ciągu 25:39 minut, które spędził na parkiecie, zdołał zdobyć 13 punktów, na które złożyło się 6 celnych rzutów z gry, na 8 prób. Dołożył do tego 2 zbiórki, 5 asyst, 2 przechwyty i 2 bloki. Złożyło się to na EVAL równy 21. Należy wspomnieć jednak o jego drugim występie w tym tygodniu, który nie był jednak aż tak okazały. W starciu z TBV Start Lublin zdobył 9 pkt (2/4 z gry, 5/8 za 1), 5 zb, 3 ast oraz przechwyt.
Rzucający Obrońca: Nemanja Jaramaz (Anwil Włocławek)
Trzech spotkań w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki potrzebował Jaramaz, by znaleźć się w najlepszej piątce i od razu został uznany przez nas MVP tygodnia. W starciu z Asseco zdobył 29 punktów, co jest jak na razie najlepszym wynikiem w tym sezonie. Na taki wynik złożyło się 8/10 rzutów z gry oraz 8/11 z linii rzutów osobistych. Dodatkowo Serb zdobył 3 zbiórki i 3 asysty, a jego EVAL wyniósł 28. Warto dodać, że Jaramaz na uzyskanie tak dobrego wyniku potrzebował zaledwie 25:49 minut gry.
Niski Skrzydłowy: Chris Czerapowicz (Miasto Szkła Krosno)
Kolejny znakomity występ Szweda. Tym razem okazał się nieoceniony w starciu ze Slam Stalą. Trafił 7 na 15 rzutów z gry (46,7%) oraz 8 na 11 rzutów osobistych (72,7%) co złożyło się na 27 punktów. Oprócz tego na jego koncie zostały zapisane 2 asysty, 9 zbiórek, przechwyt oraz blok, a EVAL był równy 27. Dzięki temu występowi wyszedł na pierwsze miejsce w statystyce łącznej zdobytej ilości punktów (149) oraz średniej zdobytej ilości punktów na mecz (18,63%).
Silny Skrzydłowy: Szymon Szewczyk (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)
Ostrowska drużyna przegrał kolejne spotkanie, ale indywidualnie Szewczyk może być zadowolony ze swojego rezultatu. Skończył spotkanie z 19 punktami (7/11 z gry, 63.6%), 5 zbiórkami, 2 asystami i 2 blokami. Jego EVAL wyniósł 23. Pod względem EVAL-u oraz ilości zdobytych oczek, było to wyrównanie jego najlepszego wyniku w tym sezonie. Dodatkowo zatrzymał bardzo dobrego Kareema Maddoxa na skuteczności z gry 3/10.
Środkowy: David Kravish (Energa Czarni Słupsk)
Amerykański środkowy był jednym z głównych autorów pewnego zwycięstwa Energi ze Stelmetem. Kravish od początku sezonu pokazywał, że jest bardzo solidnym zawodnikiem, ale występ przeciwko mistrzowi Polski był zdecydowanie najlepszym. Zaliczył double-double, na które złożyło się 17 punktów (8/10 z gry, 1/1 za 1) oraz 12 zbiórek. Dołożył też do tego po jednej asyście, przechwycie oraz bloku. Mimo że nie miał pod koszami łatwych rywali, udało mu się strefę pomalowaną zdominować i był tam zdecydowanie najlepszy.
