Jak co czwartek zapraszamy na najlepszą piątkę, którą wybieramy z zawodników, którzy swoje spotkania rozegrali od środy do wtorku, zatem w wyborze graczy do dzisiejszego zestawienia nie braliśmy pod uwagę spotkania Siarka Tarnobrzeg-Anwil Włocławek.
Rozgrywający: Kerron Johnson (MKS Dąbrowa Górnicza)
Po kilku spotkaniach, w których Johnson nie robił wielkiej różnicy, przyszło spotkanie z Siarką. Wobec kłopotów kadrowych (brak Amerykanów + urazy Parzeńskiego i Pamuły) główny ciężar odpowiedzialności za grę spadł na rozgrywającego, które z tej roli wywiązał się znakomicie. Trafił 73.3% rzutów z gry (11/15) oraz 83.3% prób z linii rzutów osobistych (5/6), co złożyło się na 29 punktów. Oprócz tego na swoim koncie miał 6 asyst, 3 przechwyty, a także nie przytrafiła mu się żadna strata. Za ten występ został przez nas uznany MVP tygodnia.
Rzucający: Michael Hicks (Polpharma Starogard Gdański)
Początek sezonu w jego wykonaniu do najlepszych nie należał, ale ze spotkania na spotkanie prezentuje się coraz lepiej. Mecz ze Startem Lublin był jego najlepszym w tym sezonie. Co prawda nie udało mu się poprowadzić Polpharmy do wygranej, ale na swoim koncie zanotował solidne 24 punkty, na co złożyło się 6 celnych rzutów na 9 prób z gry, a z linii rzutów osobistych trafił 7 z 9 prób. Dołożył do tego jeszcze 3 zbiórki i asystę.
Niski Skrzydłowy: Mateusz Kostrzewski (PGE Turów Zgorzelec)
Rywalizacja ze Startem Lublin to był zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie w wykonaniu Kostrzewskiego. Dał on sporo energii w grze zgorzelczan i był prawdziwym motorem napędowym z ławki. Na parkiecie spędził 23:02 minuty, ale i tak zdołał zdobyć 24 punkty. Udało mu się to głównie dzięki znakomitej skuteczności. Trafił 10 z 13 rzutów z gry oraz 2 z 2 z linii rzutów osobistych. Dołożył do tego 9 zbiórek, asystę, przechwyt i blok.
Silny Skrzydłowy: Nikola Marković (Trefl Sopot)
Marković rozegrał w tym tygodniu fantastyczne spotkanie. Nie jest on typowym środkowym, ponieważ lepiej się czuje jako silny skrzydłowy, ale w starciu z Miastem Szkła pokazał, że pod koszem potrafi grać na każdej pozycji. Mecz skończył z bardzo wysokim double-double, na które złożyło się 16 zbiórek i 24 punkty (7/11 z gry, 8/10 za 1). Dołożył do tego 3 asysty, 2 przechwyty oraz blok. Jego EVAL wyniósł 39, co jest zdecydowanym rekordem tego sezonu.
Środkowy: Kirk Archibeque (PGE Turów Zgorzelec)
Drugi zawodnik ze Zgorzelca. Nie ma się jednak co dziwić, że ten zespół w pewnym sensie opanował naszą najlepszą piątkę, ponieważ podopieczni Mathiasa Fischera zagrali znakomicie. Archibeque zagrał typowo na swoim poziomie – czyli na poziomie jednego z najlepszych środkowych naszej ligi. Pokazał przy okazji, że słabszy występ przeciwko Asseco był tylko wypadkiem przy pracy. Tego tygodniową rywalizację skończył z 19 punktami (9/14 z gry, 0/2 za 1), 10 zbiórkami oraz 2 przechwytami.
